letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de sorkizepodpijamcikawke. - wojva

Loading...

spotykamy się, na tej politechnice
znowu popijam to latte, lecz nie moje skarbie (lecz nie moje eyy)
lecz nie moje, bo nie wziąłem znowu hajsu skarbie ale
obiecuje, że wynagrodzę ci to kiedyś (kiedyś)
teraz wtul się we mnie mała pojedziemy
gdzieś daleko w głąb warszawy
może kaba może pola albo do twojego taty
bo wiesz w sumie słyszałem, że on potrafi śpiewać
nazwa dłuższa od mego czasu tutaj z tobą teraz
gitarka w dłoni i apollo i będziemy uciekać (eyy)
będziemy powoli uciekać bo czas nas goni (eyy)
ty musisz już spadać, a ja muszę kierować się na żoli (woow, ey)

i mijam stacje imielin hawajska się w oddali mieni (mieni)
później stacje stokłosy ludzie tutaj są normalnie chorzy, zrozum każdy rwie sobie włosy
następnie ten żółty ursynów, jak bloki tutaj mój synu (nie mam syna)
mijam później służew szary ponury, jak te mokotowskie szczury (ey)
zbliża się wilanowska nie raz tu bywałem 709 i historia miłosna
widzę w oddali żółtą stacje to musi być wierzbno tu przyjeżdżam, gdy moje zęby tracą sedno
później mijam racławicką, ‘dobraniecką’, wiel!cką i ‘czarnowiecką’
szybkie metro pędzi w stronę pól mokotowskich, pozdrawiam mega ziomala i skejtów bydgoskich (eyy)
później wracam na ‘poli’ tutaj się wszystko zaczęło pety apollo z poliś
centrum, święto i centrum -rs-nał, nic ciekawego tu nie było prócz dziada który nawijał
i ta trasa już powoli się kończy, dworzec gdański, polański i ten ‘step akermański’
a później wsiadam do autobusu mijając uroki żoliborza
skarbie z tobą chciałbym skoczyć gdzieś w głąb morza (eyy)

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...