letra de ptak - ted nemeth
o szóstej rano każdy miał już dość
nikomu się nie chciało w każdym narastała złość
brudne plany się walały obgryziona kość
tęsknie do mamy chociaż mamy mamy ciągle dość
to nie to
to nie to
ja dłużej nie mogę
zapadam się w podłogę
ja dłużej nie mogę
zapadam się w podłogę
ja dłużej nie mogę
zapadam się w podłogę
ja dłużej nie mogę
zapadam się w podłogę
była już druga wracał kolor znów
serce nie sługa pługiem robi we mnie wielki rów
obdrapane ściany obdrapany cały dom
ktoś do mnie krzyczy ale nie wiem skąd
nie wiem skąd
nie wiem skąd
ja dłużej nie mogę
zapadam się w podłogę
ja dłużej nie mogę
zapadam się w podłogę
ja dłużej nie mogę
zapadam się w podłogę
ja dłużej nie mogę
zapadam się w podłogę
i nagle z białej piany wyleciał fioletowy ptak
wielce przekonany, że bez kolorów jest ten świat
fioletowe smugi wznosił jego ogon
leciał pewnie jakby wiedział dokąd
o jak wielce się zdziwi, kiedy będzie już lądował
jak wielce się zdziwi, kiedy będzie już lądował
jak wielce się zdziwi, kiedy będzie już lądował
jak wielce się zdziwi
[tekst i adnotacje na rock g*nius polska]
letras aleatórias
- arppa › letra de helsingin hulina - arppa
- dirtysnatcha matt doe › letra de crashing - dirtysnatcha & matt doe
- wall of silence › letra de wild reaction - wall of silence
- lovv66 › letra de хочешь обмануть меня (snippet 16/06/2023)* - lovv66
- azzakari › letra de мертвые не говорят (the dead don't speak) - azzakari
- glava 94 › letra de далі (next) - glava 94
- qvarzy › letra de один (alone) - qvarzy
- arkan dgray › letra de prostituto - arkan d'gray
- chino xl stu bangas › letra de sinister - chino xl & stu bangas
- la voce della magana › letra de 3liha jina - la voce della magana