letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de tłumy - t. (trip2ghetto)

Loading...

tłumy ludzi zalewają mój bezpieczny azyl
tłumy ludzi i miliony zakłamanych twarzy
mogę marzyć żaden z błędów nie wydarzył
całe życie jak na scenie jednak nie dostaje gaży
nie
i wszędzie słyszę pretensje, gdzie moje miejsce?
muzyka?
monotematyka daje szczęście
ja nawijam co wejdzie co będzie potem to będzie
nie rzucam słowem na wietrze, szyję latawiec z mych przekleństw
złote runo z brudnych nici tunika
ta klasyczna beznadzieja choć daleko do klasyka
składam wersy i znikam i znika z myśli logika
jak inaczej wytłumaczyć moje podejście do życia
ciągle wyścigi by połapać wtyki
uliczki nie z prasą umizgi, a
liczby poganiam i liczę, że kiedyś napiszą coś o mnie te pizdy
ja, głuchy na gwizdy, dalej je słyszę
mój nagi instynkt, wygrana życiem
jak pojebany naciskam klawisze
spisane dane symfonia liter

1, 2, 3
po szynach rusza maszyna
5, 6, 7
z ich wagonu się odpinam
zgubiłem gdzieś czwórkę, bo na czwórkach gubię siebie w rymach
zapatrzony w sukces tunnel vision ból morfina
tracę siebie tracę rozum po ulicach odklejony
przewijają się wyrzuty młody t. weź lepiej pomyśl
jak zarobić miliony bez straty twej wolnej woli
co warta tyle co promil czas chwila i znika z głowy

jak gwiazdy w tych oświetlonych miastach
jak przebić się przez blask mając tylko kilka nagrań
to ciągła walka sława vs przebudzenie
gdy zrozumiesz tego grajka to największe jest spełnienie
dla niego buduję z linijek niebo czytając wiersze nietzschego
czuję że będzie coś z tego choć jeszcze nie wie świat
moje ego w dziewiątym kręgu dantego
chcieć chciałbym czegoś prostego co mi nie przyniesie strat, a
składam kartkę na osiem części
pustą emocją wypełniam wersy
krzyczę do ściany, że będę pierwszy
słuchasz to spoko
podoba? dzięki
chciałbym tej pensji bez znajomości, koneksji
może się kiedyś poszczęści na razie sam z sobą derby mam

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...