letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de wake up - sydoz

Loading...

[interlude]
uuuuuuu,uuu
uuuuuuu,uuuuu
[refren 2x]
wake up,hold up
ciągle mi śpiewają sto lat
wake up,hold up
powiadomienia przychodzą na fona
wake up,hold up
jestem offline lepiej to olać
ciągle tu gadają o nas,ciągle tu gadają o nas
wake up,hold up
ciągle mi śpiewają sto lat
wake up,hold up
powiadomienia przychodzą na fona
wake up,hold up
jestem offline lepiej to olać
ciągle tu gadają o nas,ciągle tu gadają o nas
[1 zwrotka pekz]
(życie!)
życie to tylko 5 sekund
(5 sekund)
myślisz i stajesz w bezdechu
(bezdechu)
łapiesz się za serce przelatuje ci jak piasek przez ręcе
na pewno chciałbyś się lepiej zakręcić
hajsu na pęczkе
życie nie pieści
wake up,nie da się
(nie da się,nie!)
zawalcz białasie tak
rozpoznaje się prawdziwych gości od panien
żeby mieć hajsu wanien
pięknych kobiet,dobrego żarcia jak ramen
słodkiego życia na amen
(na amen!)
wake up,ciśnij to dalej
gdy zgaśnie światło tych alej
ciemności na mordę im nalej
niech zapadnie w banie kto wtopił a kto wziął wygrane
ja trzymam sztamę
z moimi ludźmi,tu nie ma kalek
własne zdanie jak vou sete
czynnie jak hulk,pchamy ten wózek
zbyt wiele za nami by wrócić na start
[bridge sydoz]
wake up,robię obrót 360 stopni
wrzucam wokal na nośnik brudny,dopracowany jak mobb deep
bez premiery,czekając na debiut,ty na pieniążki,więc odbij
nas to odróżnia od siebie,dla ciebie to praca,a dla mnie po prostu hobby
[2 zwrotka sydoz]
muzyka jak spocik,nowe biciwo,nowe możliwości
tak odbijam od złości
przede wszystkim nie widzę tych naćpanych zombie
wykonuję sekwencję,mam parcie na rapsy,ten nałóg to nawyk
a pisanie linijek bez tego się czuję jak na melanżach bez alko zabawy
stawiam kropkę na twórczość,choć to może wszystko bez sensu
mam obawy tym bardziej jak jestem wandalem zza marginesu
ale,dalej piszę te teksty ziomek,koleżka scenariusz na klipy
bawiąc się przy tym,bujając głową,a nie jak te drewniane cipy
trzy czwarte undera niczym skalpel,tylko dawaj te sample
jestem z bloków,pasję oddaję nieliczny,niszczy bo uderza w prawdę
ty-wydajesz płytę,epkę,chcesz od razu mieć respekt
zarzucam radę,z takim podejściem cię krótko mówiąc-wyjaśni osiedle
wiem co jest pięć,zarażony zostałem przez braci i starszych ziomali
a choć plecy na ośce sam daję radę,zresztą kurwa obczaisz
(yeaah)
to nie rocznik 97′ tylko 00′,wchodzę w nowy szczebel
od małolata wiem jak się wbijać w sampel,basik,perkusję i werbel
[bridge]
moja zajawa nie stoi w miejscu,cały czas kwitnie
to jest dopiero przedsmak,wiem że pyknie bo z nikim w konflikcie
pierdolę,nie mam czasu na przerwę,w przysłość nie patrzę,będzie co będzie
jestem odmieńcem,pcham zajawkę i w to oddaję serce
[refren 2x]
wake up,hold up
ciągle mi śpiewają sto lat
wake up,hold up
powiadomienia przychodzą na fona
wake up,hold up
jestem offline lepiej to olać
ciągle tu gadają o nas,ciągle tu gadają o nas
wake up,hold up
ciągle mi śpiewają sto lat
wake up,hold up
powiadomienia przychodzą na fona
wake up,hold up
za dobre życie odpalamy dżoja
ciągle tu gadają o nas,ciągle tu gadają o nas
(o nas)

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...