letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de nie ma już was - rein

Loading...

[intro]
nie wiem czy jest zimno
czy to jest noc czy to już dzień
chciałbym się usunąć, przynajmniej nie aborcja
muszę abortować wysuwam ze slotu coś tam
wysyłasz mi znaki których nie rozumiem
ja ciebie nie rozumiem, w ogóle nie rozumiem
siedzę i jest nawet, rzucam różę pod jej nogi
kocham tylko kota bo wszystkich innych krzywdzę

[verse]
patrzę w twoje oczy a widzę tylko mętlik
możesz o czymś gadać sprawiasz że chcę się powiesić
i nie wiem czy to gada mój ziom o imieniu piotr
czy to jest głos innego kolegi
nie mogę stąd wyjść, parę osób na mnie czeka
czekaliście na nas ostatnio gdy my pod klatką
chuj wam w dupę szmaty, jedziemy na służewiec
kręci mi się w głowie bo od tego jestem
a jestem nawet więcej niż okropny
ten szatan to przy mnie jebany pozer
nie żebym się chwalił, sam tego nienawidzę
przyjaciela z podstawówki dla dziewczyny zostawiłeś
tam jebana anegdotka, niby głos rozsądku
zamiast nim być wybrał tą gorszą drogę
idziemy w drugą stronę, a w sumie to idę nią sam
nie ma już was
nie jest mi szkoda wcale tych wszystkich dni
nie wiem czy to dni, czy to kurwa noce
przed chwilą wstałem, jebać jaranie
nie wiem ile spałem, poszedłbym spać dalej
plan jest całkiem prosty, trzeba wyjść na wbw
powyzywać się z typami którzy robią to dla kwitu
to jedyna szansa żebyś zobaczył mnie na scenie
nie chcą mnie przyjaciele, nikt koncertów nie chce
nawet mi się nie chce już nagrywać gówna
którego i tak później nikt nie będzie słuchać
z białasami, zarzucamy razem dobre rapy
teraz siedzę wyjebany i podziwiam krajobrazy
wystarczy tylko że zamknę oczy i odpływam
mam cevy, ty nie umyłeś grzyba
chciałbym jej nie podrywać, ale jestem zły
musiałem ją całować bo chciał tego ktoś we mnie
tego już nie zmienię, to się właśnie stało
nie było mi z tym źle, teraz jest mi w chuj źle
nie spełni się nigdy mój sen, nie kumasz mnie
nawet jak mówię że kocham, nie kocham cię
to straszna hipokryzja z mojej strony mądry by powiedział
może jestem głupi strasznie i takie moje przeznaczenie

[outro]
zabijcie w końcu mnie, mam chujowy głos
mogę się starać jak ona ustami o majkel kors
odwrócona osiemka i film jak szamasz pizze
może i się śmieje a w środku nadal jestem zgniłym jabłkiem
a w środku nadal jestem tym samym niedojebanym rapem
tym samym który umie tylko krzywdzić
przez którego masz teraz w sercu blizny
nie ma już was

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...