letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de to - matgun

Loading...

1.wchodzę na bit,bo kocham tutaj być
nie będę kłamał nic, nie będzie jak u pikeja shit
tasty bit, słyszysz jak rozpierdala nam membrany
tu jestem i nagrywamy robię to trochę dla sławy
widzą mnie chamy wszyscy, żyłka na czole pęka
chcą tutaj być , chcą to sprawa pewna
nie pewna symfonia, style jak smaki się mieszają
raperzy muzykę kochają, ludzie co dzień jej słuchają
nie trawią sukcesów, bo trawi ich własna duma
sumarów suma, zanika nam na świecie kultura
gruba rura, lecimy dzisiaj po piździe
by spełnić muzyczne ambicję , by zagrać w 1 lidze
widzę ten wzrok ich ślina po brodzie spływa
widzę ten wzrok, gość ode mnie go nie odrywa
to dopiero początek a nie moja mogiła
ja robię to dalej ,a teraz refren się zaczyna

ref. to rozpierdol co rana, rap dalej to podstawa
to nagrywarki kawałków i na każdym koncercie zabawa
ogromna muzyki fala, świeże teksty rymy nowe
to podstawa szczerości, to coś co ryje głowę

2.to ten dzień. to moja wiara
to ta miłość wciąż nie zachwiana
bo gdy czuje to ukłucie, serce samo mówi skrycie
idź za rapem, wiem gdzie idę to jest całe moje życie
nie wiem ile jeszcze, gdzie praca się skończy
ale wiem jedno, że ty tutaj nie doskoczysz
pewnie kroczysz, tak ci się wydaje
znam ziom twoje zwyczaje, kroki robisz zbyt małe
myśli nachalne, wódka wchodzi do krwioobiegu
zapierdalałem jak gepard nie umiem złapać oddechu
swagu nie łapie , o co w tym kurwa w ogóle chodzi
gimbaza sie jara, by być fejmem na fejsie poci
widzę mordy fałszywe, oni widzą mnie lepiej
szukają na ciebie sensacji, 100 nowinek w 1 zlepek
anonim w necie, powie hejtuje bo kurwa mogę
choć robię tyle ile mogę, to sławy nie dogonię

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...