letra de to chyba jakiś żart! (ft. karol strasburger) - łydka grubasa
to chyba jakiś żart! (ft. karol strasburger) lyrics
mimo ciągłych upomnień nauczycielki jasio w szkole bardzo źle się zachowywał. w końcu nauczycielka nie wytrzymała i mówi do niego tak:
– jasiu, zachowujesz się fatalnie w związku z tym bardzo proszę, abyś przyszedł jutro do szkoły ze swoją mamą. muszę z nią o tobie porozmawiać. na to jasio przerwał i mówi: “bardzo panią przepraszam ale ja nie mam mamy, walec ją przejechał”
– no to może przyjdź z ojcem?
– ale ja ojca też nie mam, walec go przejechał
– no to przyjdź z ciocią
– a cioci też nie mam proszę pani, bo walec ją przejechał
– no to może przyjdź z wujkiem
– a ja wujka też nie mam bo walec go przejechał
– to powiedz mi jasio w takim razie co ty będziesz robił, tak sam, bez rodziny?
– będę nadal jeździł walcem
letras aleatórias
- the welcome › letra de sanctuaire - the welcome
- lelo › letra de ta från mig - lelo
- ygfxb › letra de xpand - ygfxb
- santa salut › letra de oasis - santa salut
- lucifer jones › letra de rape - lucifer jones
- gsl › letra de 快乐星球 - gsl
- the buoys au › letra de carpark - the buoys (au)
- matt citron › letra de better run fast - matt citron
- palevo › letra de падал дождь (padal dozhd') - palevo!
- the doyenne › letra de a queen in plain sight - the doyenne