letra de balkon - jowan (pol)
[refren]
wychodzę na balkon, trzymam peta w łapie
czas to nie psiarski, czas mnie nie złapie
patrząc na to miasto już dłuższą chwilę
zastanawiam się, co tak naprawdę widzę
[zwrotka]
spytaj się mnie, niezależnie w jaki dzień
co sądze o ludziach
co sądze chyba wiesz
nienawidzę skurwysynów, jak ksiądz korporacji
mówi, że nie lubi, a w takiej pracuje właśnie
z dwojga złego wypada, że przepadam
jak mam nie przepadać, skoro wokół propaganda
powiem na lewo, to szybko mnie zjedzą
powiem na prawo, to oni powiedzą
[bridge]
jesteś chuj, nie jesteś kolegą
więc po co mam wybierać
wolę wyjść na balkon
tam trzyma mnie barierka
[refren]
wychodzę na balkon, trzymam peta w łapie
czas to niе psiarski, czas mnie nie złapie
patrząc na to miasto już dłuższą chwilę
zastanawiam się, co tak naprawdę widzę
wychodzę na balkon, trzymam pеta w łapie
czas to nie psiarski, czas mnie nie złapie
patrząc na to miasto już dłuższą chwilę
zastanawiam się, co tak naprawdę widzę
[outro]
zastanawiam się, co tak naprawdę widzę
letras aleatórias
- torsdag › letra de mami - torsdag
- moneyatmidnight › letra de another year - moneyatmidnight
- trillsband › letra de run wild - trillsband
- aura › letra de panic room (sway gray remix) - au/ra
- out of office › letra de break of dawn - out of office
- robyn hitchcock › letra de city of women - robyn hitchcock
- solomon › letra de new tomorrow - solomon
- myazwe › letra de regular girl - myazwe
- enlineq › letra de beton - enlineq
- slimz › letra de bard - slimz