letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de to co ukryć chcesz - jedensiedem

Loading...

[refren: reni jusis]
znowu zastanawiasz się
skąd w twojej głowie myśli te?
nie wiesz sam co prawda jest
a może to co ukryć chcesz

[zwrotka 1: pih]
twój telefon jest spóźniony, wiesz, że czas mnie goni
jadę z k-mplami na centrum, lubię dotyk twoich dłoni
powiedz co ukrywasz, nie mówię że to kpina
ale chce gorących kortów, sportu jak wojciech fibak
i nie, nie mogę, nie teraz, nie przyjdę do ciebie
kiedy będę mógł? nie wiem, zrozum, że mówie prawdę
nie potrafię ci kłamać, że kocham kiedy się uśmiechasz
wiesz, że kocham ciebie kiedy kładziеsz się na plecach
prawdziwa relacja, meżczyzna – kobiеta
szczera miłość ja, ty, przy zasłoniętych roletach
wtedy jesteś sobą, potrafisz ruszyć czułą strunę
dobra, pa, zadzwonie później, mam twój numer

[refren: reni jusis]
znowu zastanawiasz się
skąd w twojej głowie myśli te?
nie wiesz sam co prawda jest
a może to co ukryć chcesz
[zwrotka 2: tymi]
21 autobus, wita nas centrum
bez sensu, bez seksu, wyrwany z tych odmentów
nocne życie, to przestało być sensacją
nie mam racji? co jest racją?
chcesz przekonąc się, to sprawdź to
miejsce, pora gdzie każdy ucieka
jak u chady sen spływa wolno po powiekach
jestem sobą, nigdy jakiś autorytet
wyjść z k-mplami – to na wieczór mój priorytet
z nikąd wrzuceni na kwatere, luźne rytmy
to rozumiem, nie tam żaden feler
teren pod oblężeniem
drugie pół litra, złapaliśmy wene
widzę pełne usta, gładką cere, gotową zapłacić cenę
cudo nie ma tremy, nie czuje migreny
piątkowe ciśnienie, gorąco, plener, nie jest problemem
notabene libido nie drzemie
to dla ciebie koniec?
ej dobra, trzymaj się, myślę o telefonie

[refren: reni jusis]
znowu zastanawiasz się
skąd w twojej głowie myśli te?
nie wiesz sam co prawda jest
a może to co ukryć chcesz
[zwrotka 3: pih]
7 piętro, nieczynna winda, na schody wejście
wiem, że jeszcze nie śpisz, mam do tego szczęście
nie moge się doczekać kiedy rano godzina 6
ty obok mnie, mój smak na twoich ustach
mamy tylko na tą noc, może ostatnią
nie bój się, wiem jak lubisz…
masz bardzo gładką… skórę
czujesz mnie czujesz?
łączy nas teraz jedno kiedy ciebie…
co jest prawdą? ty to wiesz, proste
kwadranse, jak godziny, dla nas owocne
mam cukiereczka, z którym razem odpoczne
bo nic co ludzkie, nie jest dla nas nigdy obce

[refren: reni jusis]
znowu zastanawiasz się
skąd w twojej głowie myśli te?
nie wiesz sam co prawda jest
a może to co ukryć chcesz

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...