letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de hospes - krąg 51 - hospes

Loading...

[refren]
skurwysynu odbij stąd
bo to nie jest twój krąg
za dużo chciałbyś wziąć
ale nie ma tu miejsca
nie braknie mi tu rąk
nawet mogę dać swą
jeśli obiecasz ziom
że swoją dasz na pewniak

[zwrotka 1]
pytasz czy ten krąg to sekta
nie, lecz wierzę w ten skład
nie lecz mnie bo nie wiem
na co jest tu chory mój świat
ten pierdolony algorytm
znów pozbawia mnie barw
w czarnych szatach te ulice
przemierzane tak od lat przeze mnie
nawet nie wiem kiedy łapie za butelkę
sam sobie sole rany oni pieprzą coś o klęsce
jak masochiści kiedy czuje ból to kurwa żyje
jak jebana lalka voodoo sam sobie zapalam stryczek
mój krąg zamknięty jak alcatraz
szmule chcą mi stać na głowie, mi kompletnie to nie siada
wewnętrzny rollercoaster tak codziennie się przewracam
z boku na bok no bo nie wiem czy to sen czy jawa oh

[refren]
skurwysynu odbij stąd
bo to nie jest twój krąg
za dużo chciałbyś wziąć
ale nie ma tu miejsca
nie braknie mi tu rąk
nawet mogę dać swą
jeśli obiecasz ziom
że swoją dasz na pewniak

[zwrotka 2]
oni widzą mnie od wewnątrz, w kręgu moi ludzie
pazerne skurwysyny chapią więc bekają później za to
bloki rządzą swoimi prawami się, nie. jeden już prawilniak zarzekał, że nie sprzedał mnie
albo wyrzekał się mnie, albo zarzekał się, że lojalność to jest podstawowa rzecz?
ten krąg to nie jakieś pierdolenie o zasadach, zasadniczo pierdolimy tych co nie mają tych zasad k-masz?
mój krąg to ludzie i emocje w nim
przeżycia, rany, chwile za które dałbym się pociąć im jak crossfit
zamknięty jak stefa 5-1

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...