letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de blackchinese - hashi, ohyeah, jean la peno, krawczol, małson

Loading...

[intro: jean la peno]
siema siema, była mapa, już jej nie ma

[verse 1: jean la peno, hashi, krawczol]
rozpierdalam jak blackchinese
trochę szkoda jest tej mapki
wy chronicie wasze sp-wny (sp-wn protect)
kwarc już dawno pozbierany (oh, oh)
xd będzie cały biały, a w jasne glowstone lampy (flash, flash)
kocham to jak domek skalny, kocham to jak minecraft cały (love that much)
wsiadam w moją betę, tu w minecraft’cie
ty wsiadasz w wagonik, bo cię na to nie stać właśnie
rymy sobie kładę, na stół tu twoją pannę
opierdalam kebsa, a ty kurwa kaszę mannę (kaszę mannę)
ze swoim sk!llem to weź lepiej run men
z ciebie nie byłby tu dobry kurwa nawet hypeman (nawet hypeman)
zadowolić się potrafisz tu jedynie wiadrem
bo twoja suka wszędzie leci jest na blokach wiatrem
nie można kochać jak można kochać
skoro twoja laska daje dupy na blokach
bo lubi palić szlugi na pokaz
ty co najwyżej głupi w polotach, ej
i wykonujesz tylko ruchy na rozkaz, joł ej
wchodzę na bit, no i czuje hype w nim
jak twoja laska, suka sixty nine

[bridge: jean la peno]
(weź wyjdź, weź wyjdź)
buduję świat, nie używam dirta
w mojej łapce jest diax motyka
to nie flex, tylko pokaz sk!lla
mów co chcesz (mów co chcesz, mów co chcesz)
buduję świat, nie używam dirta
w mojej łapce jest diax motyka
to nie flex, tylko pokaz sk!lla
mów co chcesz, na plechach elytra

[verse 2: ohyeah, hashi, jean la peno]
chociaż w grze mamy już alex, to ty biegasz stevem
moja hoe cała w diamentach, a ty z wooden pickaxe
walkę z bossem mam z witherem, a nie z silverfishem
a z jaskini wyjdę straight up, jakbym był travisem (it’s lit!)
moje flow jakby jest z endu, ale nie ma kresu
ja tu pokonuję smoka, ty nawalasz nexus
mam już portal w kilka minut, a ty bez pośpiechu
zrobię speedrun w pół godziny, gdy nie będzie śniegu
ostatnio z ziomeczkiem speedrunuje gierkę
w sumie to sabotaż, ale przynajmniej jest śmiesznie
chciałeś tu nawijać, ale w sumie no to weź nie
bo nie chcę mi się tu słuchać, jak pierdolisz brednie
podchodzi tu do mnie creeper i za chwilę jebnie
miałem cię wystrzelić, a sam wystrzeliłem siebie
bo flow z kosmosu, w chuj combosów i znów zjadam ciebie
i znów zjadam sobie ciebie
ja nie speedrunuje, wolę grzeczniej
jebie mody i te twoje 1.7.10
do kopalni diaxy sobie wezmę
(i nie wyjdę z niej bo nie chcę)
i nie wyjdę z niej bo nie chcę
i nie wyjdę nigdy stąd
wolę oryginalny font
ty po polsku grasz bo nie wiesz co to znaczy hoe (oooh, how is that?)
bo nie wiesz co to znaczy hoe, b-tch!

[verse 3: ohyeah, małson]
szukasz diaxów, ej
moja zbroja z netheritu, ej
całe życie ziomek ghastów, ej
ciebie pokonuje kaktus, zwykły kaktus
weź nie żartuj, ej
weź weź weź nie żartuj, ej
do opla dolewam gazu, ej
i lecimy bez przypału, ej
(ej!)
ścinam zakręt, sto na godzine (sto na godzine)
bez kierunkowskazu, ty w minecraft’cie ścinasz trzcine
na bicie nie ginę, lecę na tym flow już godzinę
a i tak gówno z tego wyszło, typie elo

[outro: małson, krawczol]
elo, elo nagrywka raz dwa trzy
stara krawczyka ma ostre kły, kurwa
małek zamknij pysk

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...