letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de nostromo - files x nejwi

Loading...

1 zwrotka [files]:

to milion w rozumie plus złota nawijka, więc niepotrzebne mi to złoto klaunie
gubię ostrość, gdy stoje na winklach, a leci i tak autofokus na mnie
sztywna ekipa jak byś z dychy wypadł, a przyda się dycha znów coś do zapłaty
z ziomkami fifa i z sukami fifa i jak u dawida “trójkąty, kwadraty”
i niech to kurwa dzisiaj leci w polskę, zrobiłem tu chyba niezły progres
chce grubo kłaść co drugi kretyn nonsens, przekaż żeby z majka zdjęli gorset
nie współczuje kurwa już nawet chołocie, gdy wiekszość lata jak na autopilocie
chcą zgarniać krocie, bo włączyli bity i zaczęli pisać se zwrote po zwrocie?
do kogo należy ta jebana gierka? ten hip hop i ziomble?
patrze w l-sterka i nie wiem gdzie reszta, bo ktoś znowu pęka – pizdo orient
życie na pętlach, życie jak sekta, by ktoś zapamiętał, że hip hop ciagle
to pasja w tych wersach i życie w tych nerwach i że należy to już dziwko do mnie
mówią mi files – siema! cześć! znają tą ksywe już nawet rodzice twoich ex
żaden sentyment nawijam jak żyje żaden gang, mam swoją ekipę co prawdę nawinie
tylko w tym widzę sens, chyba już udowodniłem rozpierdol na trackach – files

skrecze: [dj avens]

2 zwrotka [nejwi]:

siemano wbijam na tracki znów, chcesz nas wyprzedzić? o taki chuj
pierdolę to jaki mamy look, wbiję się jeszcze w armani suit
na razie krucho – coś jak pod nogami lód
więc zbieram parę stów, by chociaż kupić z łyżwami but
jak chcesz mi stanąć na drodze, to w górę kciuk
podnieś i napisz tabliczkę “do marzeń i snów”
znowu panczem pizgam, w czepku urodzony – mów mi panczenista
ty skoro za boga rapera dziś masz, to nie dziw się, że leci w niebo wystrzał
to żaden falstart jest, weź lepiej sprawdzaj mnie
lubię poskładać wers, nie tylko bragga tekst, umiem się wygadać też, lecz
łez nie muszę już wycierać w bit, nie płaczę w poduszkę bo sypiać mam z kim
mówią mi single, że jest tak “fajnie” a po orgazmie to pewnie im wstyd, że muszą iść
a ja o poranku znów ją zobaczę to mam jak w banku
a ty tapeciarę na pierwszą randkę weź lepiej zabierz do aquaparku
by nie być dla ciebie obcym, wychodzę z siebie jak “ósmy pasażer: nostromo”
pokaż to ziomom, bo kiedy patrzysz na jaki poziom wszedłem to mówisz: “no, stromo”
niosę chyba złą wiadomość, jeśli myślałeś, że odpuszczam kolo
a ja tu wracam ze zdwojoną mocą, dla wszystkich tych co się pytali “po co?”

skrecze: [dj avens]

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...