letra de ballada o dziwnym malarzu - dżem (band)
puste kieszenie i torba pełna snów
oto malarz dziwny, który bywał tu
wszyscy go znali, wiedzieli o tym, że
duszę swą zaprzedał światu pędzli stu
nie wierzył ludziom i sobie chyba też
zbyt wiele bólu doznał, za dużo wylał łez
karmiony pogardą i rzuconym groszem
często tu siedział, obrazy sprzedać chciał
kto choć jeden kupi dziś?
nie wiedziałeś skręcasz w lewo, chcesz już iść
a być może, gdy zobaczysz właśnie je
znajdziesz słabość swą i marzenia blask
kto wie?
życie swe zamienił w deliryczny sen
gubiąc gdzieś po drodze prawdę swą i sens
by w końcu się odważyć i zapukać tam
gdzie teraz białą farbą maluje wieczny czas
kto choć jeden kupi dziś
nie widziałeś, skręcasz w lewo chcesz już iść
a być może, gdy zobaczysz właśnie je
znajdziesz słabość swą i marzenia blask
kto wie?
[tekst i adnotacje na rock g*nius polska]
letras aleatórias
- letra de cali - rob ace
- letra de beast mode - jayden allen
- letra de punk hazard - pe$o pete
- letra de black triangle - libra
- letra de lebih dari segalanya - nazia marwiana
- letra de сам себе режиссёр (producer for yourself) - mickeymouse (rus)
- letra de merindumu - vita alvia
- letra de be my girl - mavo. a
- letra de im going fucking insane holy shit - 1icy
- letra de my turn - cravity