letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de wyobraźnia - bcl

Loading...

wyobraźnia lyrics
tekst/lyrics (bezix)

zwrotka/verse i
myśląc nad tym, czy marzenia mnie nie odrywają
od świata realnego, w którym ciężko mi jest żyć
zastanawiam się czasami czy jestem tu naprawdę
czy to życie jest prawdziwe, czy ja jestem czymś nieprawdziwym

przed oczami wiele mam obrazów, jedne dziwne
jedne miłe, jak gdyby nieprawdziwe
może nie fałszywe, może te i drugie?
sam już nie wiem, nie wiem, gdzie ja w końcu jestem, to się stało

znowu odleciałem, czy to film? czy muzyka, sytacja może jakaś?
może przеszłość, albo przyszłość, rodzina, przyjaciele, jakaś miłość?
tego w głowiе mam za wiele

nagle wszystko co mnie otaczało wyparuje
już nic nie istnieje, jestem tylko ja
moja wyobraźnia plus przeżycia
jednak pytanie znów się nasuwa. co się stało z całą resztą?

refren/chorus
i powiedz mi gdzie rozpłynęło się to wszystko?
czemu znów ja wyrzuciłem cały świat
jaki sam zbudowałem ze swoich przeżyć?
teraz gonię przyszłość, jednak wyobraźnia znów mnie trawi
proszę nie dziw mi się, że zamykam ciągle się
jednak wolę być sam, nawet wtedy kiedy jestem z kimś
chociaż ciągle walczę z tym, żeby być tu i teraz
ja przepraszam, ale inaczej się tak nie da

zwrotka/verse ii
czasem sobie myślę, że wszystko co mam w głowie jest
alternatywną rzeczywistością, której pragnę jeszcze bardziej
czy to może są marzenia, czy to może jest móc cel?
czemu znowu zakochałem się w niej?

idąc ulicami pod gołym, ciemnym niebem
spoglądam ciągle w górę, gdzie gwiazdy na mnie patrzą
prowadzi mnie ich blask, by nie zapaść na sam dół
pełen zbyt szarego życia, przecież to jest tylko ból

i znowu jest to samo, wszystko inne nie istnieje
jestem jak ten ptak, który leci tam gdzie chce
jak butelka w oceanie, która płynie wciąż w nieznane
niczym białe chmury na niebieskim niebie nie zbadane…

są wszystkie drogi prowadzące do mojego szczęścia
drogi których pewnie nigdy nie odkryję
lecz właśnie po to ciągle w głowie mam
wszystko to, żeby podążać ciągle nimi
refren/chorus
i powiedz mi gdzie rozpłynęło się to wszystko?
czemu znów ja wyrzuciłem cały świat
jaki sam zbudowałem ze swoich przeżyć?
teraz gonię przyszłość, jednak wyobraźnia znów mnie trawi

proszę nie dziw mi się, że zamykam ciągle się
jednak wolę być sam, nawet wtedy kiedy jestem z kimś
chociaż ciągle walczę z tym, żeby być tu i teraz
ja przepraszam, ale inaczej się tak nie da

zwrotka/verse iii
proszę daj mi siły, by przeżyć wszystko to
liczę ciągle w głowie: raz, dwa, trzy, cztery…
czas ucieka ciągle mi, nie nadążam za nim
myśli atakują mnie, wytrzymać już nie mogę

stój! nie zatrzymuj się! stracić ciebie nie chcę!
boję ciągle się, że cię kiedyś stracę!
serce mi pęknie, jak ciebie zabraknie
nadzieją ciągle żyję. nie chcę tego, proszę

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...