letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de r.a.p. - arbz

Loading...

pierwszy track już wyszedł, przyjęty nawet ciepło
pociąg rap-gry wyruszył już go nie zatrzymasz
dla nas to jest początek dla innych to już koniec
dekadentyzm nam daleki, skończ marnować czas na bzdury
od małego gnoja, już wierzyłem w pana
moja wiara nie upada, bo jak trwoga to do boga
składam ten rap głównie dla fun’u
ale mówiąc szczerze to też dla fanów

bo chce zostawić coś na tym świecie
jak horacy pomnik trwalszy niż ze spiżu
pieniądz kiedyś straci wartość, znajomości sens
życie zejdzie pod ziemię, a noc będzie dniem
jak mała mi, nie zapadniesz w zimowy sen
chcesz ciągle bawić się, w płucach kończy się już tlen
jak w tabula-razie, umysł niezapisany
sam kreuję swoje życie, weź z tego przykład bracie
będziesz jeszcze miał czas myśleć jak dorosły
rozłóż skrzydła, pozwól by cię poniosły

racjonalnie -n-lizuję szansę na sukces w tej branży
i wychodzi mi coś koło stu procent, bejbe
nie wierzysz w ten r a p ale kim ty jesteś
przeciętnym skurwielem co na hejt na dzisiaj wenę?
nie żeby moje ego było jakieś wyegzaltowane
pokazuję ci po prostu gdzie twoje miejsce bracie
szybki tekst, żeby miło było mnie posłuchać
to nie żadna skucha, wkurwiasz już jak mucha

dwa laptopy, jeden majk i rap się kręci
słoneczną tarczą przed wrogami osłonięci
czasem w życiu coś się nie uda albo ktoś zawiedzie
chandra jest zgubna
szybka -n-liza błędów, szans zmarnowanych
zapomnij o sm-tku, ciśnij dalej jak pojebany
życie nie polega na rozpamiętywaniu zdarzeń
co było to było, już się nie odstanie
wczoraj to wczoraj, jutro to jutro
żyj tym co dzisiaj, nie bądź innych sukom

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...