letra de wieczory - 6miejsce
znowu w głowie układam swój plan
chciałabym przeżyć ten stan
jeden i siedem za dwadzieścia
pędząc tramwajem na przedmieścia
mijam ludzi tabuny ulice
mijam panie z czerwonym licem
mieszkańcy ławek proponują spotkanie
wielka szkoda, odmówiły panie
zieleń szyldów słońce odbija
to już piątą po drodze mijam
ciężkim betonem zalane chodniki
ciekawskie na nas zerkają pomniki
wieczorami gubię tożsamość
moja głowa zlewa się z miastem
czy to siła, czy to słabość
nie wszystko do końca jasne
niby zbawiciel, ale nie ma kolorów
plejada taniego alko amatorów
zatacza się koło rowerów
z pierwszych randеk stado pozerów
szumi w głowie, choć na dworze głucho
przy mościе mokro, a w ustach sucho
niebieski kolor też się pojawia
czuwa, ale głównie problemy sprawia
w pionie raczej długo nie wytrzyma
dziewczyna chłopak, chłopak dziewczyna
ozdobić możesz czasem koszule
na tym kończą się słówka czułe
ślepo podążasz za nimi
choć twierdzisz, że jest inaczej
bronisz słowami moimi
nie czujesz swej skóry bliźniaczej
letras aleatórias
- wizkid › letra de body - wizkid
- pelle youreko › letra de child - pèlle youreko
- just yae › letra de kings cross station - just yae
- jamal moore › letra de i love you - jamal moore
- t flavour › letra de fly - t-flavour
- kija kockar › letra de karijera - kija kockar
- gronibard › letra de sublime cadaveric decomposition is gay - gronibard
- nathan evans › letra de merry christmas everyone - nathan evans
- sik salvation › letra de deathsoul - sik salvation
- aisha vibes › letra de halt dein maul - aisha vibes