a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de alchemia - ×dzvøn×

[zwrotka 1]
rozbiłam wszystkie l-stra ze ścian
żeby sprawdzić czy będę miała pięćdziesiąt sześć lat pecha
w sumie nie wiem, czy to będzie suma, czy raczej potęga
zajebałam takie combo, że zrobiłam excellent’a
jej ekscelencja, nie odziewa się w habit, tylko się poświęca dla przyszłych adeptów czarnej magii
to nie naginanie faktów, chociaż mówią, że to pestka
rozjebać, a potem grzecznie czekać kilka dekad
beka, beka, beka, beka, beka, beka
zbierałam się od stulecia, ale i tak jestem w tej materii pierwsza
nie ma miejsca do zadawania pytań
po prostu muszę się dowiedzieć, jak to w końcu, kurwa, się oblicza
siedem lat nieszczęścia za jedno zwierciadło
ta liczba się powiększa lub pomniejsza jak się uwzględnia dokładność
czy za jedno i kawałek będzie dziesięć?
czy jak se zdechnę i ktoś wskrzesi mnie to będzie dalej, czy mam reset?

[refren]
alchemia, przepowiednia się spełnia
już nie mam czasu na schodzenie do podziemia
alchemia, przepowiednia się spełnia
rzucaj urok i spierdalaj, ja tu robię doświadczenia
alchemia, przepowiednia się spełnia
już nie mam czasu na schodzenie do podziemia
alchemia, przepowiednia się spełnia
rzucaj urok i spierdalaj, ja tu robię doświadczenia
[zwrotka 2]
pojebałam składnik
miałam ich wyleczyć, ale kiedy wychylili kielich i wypili wywar to przepadli
zamarli na moment, potem zrobili bladzi
na bani coś im siadło jakby wyjebał dynamit
sacramento, kyrie eleison. został im psychiatryk
jednego nie złapali i się jeszcze dalej bawi
wydzwania mi co chwilę, czy mam jeszcze ten temacik
a ja nie wiem czy to warzyć, bo to wywołuje drgawki
(hic!)
dostałam czk-wki jak piłam z koleżankami
nic nie pamiętam, bo mi się chyba urwał film
wiem tylko z relacji, że nadużywałam magii
miałam zakład z demonami i przegrali, jebane lamy
prostaki, co nie potrafią straszyć
jeden chciał mnie już opętać i się musiał, kurwa, zaszyć
lilka nawiedzona święta kontra jebane zaświaty
a typowa wiedźma wie, jak się nie wjebać w tarapaty

[refren]
jak giniemy, no to razem, to proste
uwarzyłam wywar, który powoduje bombę
ale problem, w tym, że nawet gdybym piła z tego ciągle
to i tak się w końcu skończę, jak każdy kurwa człowiek
jak giniemy, no to razem, to proste
uwarzyłam wywar, który powoduje bombę
ale problem, w tym, że nawet gdybym piła z tego ciągle
to i tak się w końcu skończę, jak każdy kurwa człowiek
[scratche]
pojebałam skła-
pojebałam skła-
pojebałam skła-
pojebałam skła-
pojebałam skł- (hic)

[outro]

- xdzvonx

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS