
letra de nominał - white widow (pol)
[zwrotka 1: pawko]
nie muszę mówić, że [?] tyka na mapie
mieszkania często zmieniam, ale w sercu jedno osiedle
mówią patologia, mnie to nie obchodzi kompletnie
przestań wypowiadać się, skoro nic o tym nie wiesz
biżuteria na [?] wiem, że lubi to szon
ciągle [?] już nie obchodzą
jak tam u was kurewki, bo chyba cały czas [?]
[refren: kosior]
każdy człowiek [?],no bo mnożymy ten nominał
[?] no bo zdeptaliśmy żmije
wyzywali od pedałów, teraz zawiną jak w nominał
[?] sami sięgają po żmije
ciągle pije, ale nie za wasze zdrowie
za podcinanie skrzydeł, kurwy życzę wam najgorzej
urodzeni w łodzi, każdy z nas to nie jest pozеr
ty pizdo, nie możesz tu spędzić dnia, o mój boże (o mój bożе)
[zwrotka 2: bary]
z ziomem pizda chłopa z dwóch różnych stron
ale to nie trójkąt
wszyscy sąsiedzi głusi jak noc
własnie teraz [?] pierdoli – widzimy się jutro
uważaj jak wychodzisz przed blok
jedna cecha łączy [?] no i moje suki
mają zdjęcia jak pomyślą gdy się posługuję pałą
na komisariacie w mojej dyni same luki
codziennie jest halloween no bo noszę w tobie baton
[?] i na to tracę panowanie nad nią
budzę się godzinę już po fakcie
jesteś sędzią [?]
jesteś chłopem no to bierz ją na poważnie
[refren: kosior]
każdy człowiek [?],no bo mnożymy ten nominał
[?] no bo zdeptaliśmy żmije
wyzywali od pedałów, teraz zawiną jak w nominał
[?] sami sięgają po żmije
ciągle pije, ale nie za wasze zdrowie
za podcinanie skrzydeł, kurwy życzę wam najgorzej
urodzeni w łodzi, każdy z nas to nie jest pozer
ty pizdo, nie możesz tu spędzić dnia, o mój boże (o mój boże)
[zwrotka 3: macias]
znowu jakaś łysa ciota mnie pomawia, chce mi przybić [?]
[?]
[?] co kręcą nie swoje
dla takich [?]
[?]
skacze do mojej fury, mam solidny ekwipunek
jeden, drugi, trzeci jęczy, że ma wyłapać na dziurę
patrzę na was z góry masz nad sobą moje kule
nasi pseudo przyjaciele dziś nie mieszczą się do trumny
[refren: kosior]
każdy człowiek [?], no bo mnożymy ten nominał
[?] no bo zdeptaliśmy żmije
wyzywali od pedałów, teraz zawiną jak w nominał
[?] sami sięgają po żmije
ciągle pije, ale nie za wasze zdrowie
za podcinanie skrzydeł, kurwy życzę wam najgorzej
urodzeni w łodzi, każdy z nas to nie jest pozer
ty pizdo, nie możesz tu spędzić dnia, o mój boże (o mój boże)
letras aleatórias
- letra de tell you - mobley
- letra de kolejny dzień - dudek p56
- letra de lifted - grant landis
- letra de empire - jhoshydabrat
- letra de damage dealt (unreleased) - yunggoth✰
- letra de essequibo river - storm weather shanty choir
- letra de everything is as it should be - methyl ethel
- letra de get away - lil semen
- letra de lost (acoustic) - hunter brothers
- letra de sauce - young coach