letra de dzieciństwo - truteń
[zwrotka 1]
mój pierwszy mixtape? rok ’99
zgrywałem na kasecie, co w radiu zaczynało lecieć
byłem małym berbeciem, nie wiedziałem nic o świecie
robiłem to dla zabawy, niczego innego przecież
miałem 6 lat, nie znałem muzyki gatunków
dzieciństwo przed magnetofonem albo na podwórku
jednakowo szary był tu każdy budynek za oknem
lecz przez kolorowe życie było to całkiem nieistotne
a co wtedy modne, dzisiaj raczej śmieszy
i tak milion razy powyrastałem z całej odzieży
nie było gdzie się spieszyć, no chyba, że do spania
i zupełnie inne rzeczy trzeba było nam zabraniać
komputer – kto go miał, ten był gość
a internet to wtedy był part unknown
mimo tych lat, fakt ziom, miały niezapomniany klimat
to był fart w nich dorastać, a czasu nie zatrzymasz
[zwrotka 2]
to był okres, gdy jeszcze myliłem jacksona z jordanem
dużo wcześniej, nim zostałem tego drugiego fanem
a szkoła? mówię o czasie dla mnie jeszcze wcześniejszym
kiedy nikomu nic nie mówiło hasło “mp3”
i wierz mi, nie żałuję dzieciństwa bez komputera
zupełnie inny smak miał tamten świat, niż teraz
“magic stars” w sklepach, ja błyszczałem w stroju charlotte h-rnets
i jarał mnie taz widząc “zwariowane melodie”
te czasy miały emocje, choć wielu też kiszkę z flotą
niejeden zarywał nockę na transmisje walk z gołotą
przed mym blokiem na parkingu zbierali się często młodzi
jeden z nich miał “malucha”, zawsze było przy nim co robić
zimą zwykło się chodzić do lasu, zjeżdżać na sankach
jedne połamałem, a “góra śmierci” budziła strach, brat
dzisiaj tylko uśmiech i wielki sentyment
moje dzieciństwo, lata dziewięćdziesiąte, tyle
letras aleatórias
- letra de static eyes - logan hughes (shadow logan show)
- letra de say it - concrete castles
- letra de look at the clouds - songer
- letra de ich will nur gewinnen - moe phoenix
- letra de forward - katz & fractures
- letra de forgotten tongues - eidola
- letra de toni - shin
- letra de hurricane - ofenbach & ella henderson
- letra de hidakamura - tomo nakayama
- letra de one of one - vl deck