
letra de pole - sznur
Loading...
dzisiaj jest pogrzeb mojego pana. co wkładał mi ziemię pomiędzy kolana
duży ugniata małego. czarny tego różowego
tak było, jest i będzie. u nas na wsi i wszędzie
niewiele sobą przedstawiamy. tam gdzie fabryczna taśma czy pole, świat się kończy na smyczy
pobiłeś mnie to nie płacz. ani waż się kurwa płakać
mam bilet do kukanii, przybity do dłoni. pozarzynam was w nocy. nikt mnie nie dogoni
skórę mamy taka gładka i pachniemy mlekiem a w środku czarne ślady po palcach i butelkach
ruchy frykcyjne, machamy skrzydełkami . pójdziemy do nieba z opuszczonymi majtkami
klękaj licz dożynki
klękaj ręce na głowę
letras aleatórias
- letra de thoughts - chancelorr
- letra de mən səni sevirəm - anar nağılbaz
- letra de love letters_demo - barry ii
- letra de warm screen, cold eyes - schaelly
- letra de танцы - trapor
- letra de ako krenem ja - dado polumenta
- letra de снова (again) (remix) - flip water
- letra de i can't remember (that feeling) - maybe by may
- letra de wat u want 2 - prod.sky1
- letra de forrozão dos capuxús - raimundo bagiada