letra de linie papilarne - sumastyli
suma styli 2007 linie papilarne gościnnie j83 yo, to jest tak:
[refren: skor]
sam biegłem nie raz po fundamentach piekieł
wierzyłem, że tam może będzie lepiej
oczy ślepe, usta nieme serce z marzeń obdarte
zostałem ja i linie papilarne
sam latałem nie raz w chmurach dotykałem niebios
wierzyłem że tam na dnie rządzi niemoc
oczy świecą, usta krzyczą, serce prowadzi swą walkę
zostałem ja i linie papilarne
[zwrotka 1: buka]
odciskam siebie, gdy wyrzucam w eter
me wnętrze, nie przejdziesz obok obojętnie
to werbel i bas stopa enter mój czas
ewidentnie tik-tak teraz jeb się, bo gnam
nowe wejście, w ten stan gdzie nie cierpię i mam
to co zechcę unikaty w tekście
artefakty kreślę wersem, testamentem, moim tekstem
by wyzbroić (?) co pierdoli bezsens
walę cuty niezniszczalny odciśnięty napis
na skrawku jaźni
w wyobraźni zawsze to miałem
niespotykane papilarne znamię
znam ja je i nikt inny tak jak i każdy ma coś swojego
ja chcę być odważny by dopiąć swego
i zostawić kartki dla tamtych co po mnie gdy skończę
przygodę, być może ktoś pomyśli to ze
on żył, marzył teraz odszedł na plaży
dziś morze trwa dalej, mijają fale
wciąż niezniszczalne linie papilarne
poznajesz?
…suma styli synu…
…suuuma tych styyyli…
[zwrotka 2: skor]
zdarte gardła, linie papilarne na kartkach
noc uparta jej melodie
w ciszy walka o to z serca podnieść
i czy jest tego warta poezja co godnie
na jego dnie umarła już sił mi nie starcza
by wskrzesić ją ponownie choć chwyta jak arkan
przez arkana wspomnień to zanim to pojmiesz
ot zaczniesz marzyć, po czym kruszyć wyrazy
jak rozgrzany haszysz, wiesz takie czasy
że z szałem nam do twarzy jarzysz? wewnątrz to ma żyć
jak te obrazy, nasze skazy i nasz azyl
i linie papilarne nakazy autentyczności
z których żeśmy wyrośli za głośni, za dumni
wbijając gwoździe w trumny i chuj w nich wciąż czujni
nie bój nic już cisza, nie mów to nieważne
weź kartkę i zostaw swoje linie papilarne!
[refren: skor]
sam biegłem nie raz po fundamentach piekieł
wierzyłem, że tam może będzie lepiej
oczy ślepe, usta nieme serce z marzeń obdarte
zostałem ja i linie papilarne
sam latałem nie raz w chmurach dotykałem niebios
wierzyłem że tam na dnie rządzi niemoc
oczy świecą, usta krzyczą, serce prowadzi swą walkę
zostałem ja i linie papilarne
[zwrotka 3: j83]
mój styl, mój rym, odcisk to znak
prawdziwy jak czas, niezakłamany jak fakt
to jak to? ja tu zostawiam cząstkę mnie
bo odnalazłem drogę, widzisz to proste jest
czy coś [?] sens człowiek weź puść to w obieg
gdziekolwiek pójdziesz ja będę przy tobie
sen z powiek zostało otarte jak łzy
rozróżniasz oblicze, rozróżniasz ten styl?
niepowtarzalne, oryginalne, nieb-n-lne
zejdź na ziemię bo twoje miejsce zajmę
a dla mnie to jest kojące jak kropli dźwięk
to dla ludzi którzy także by mogli chcieć
gdyby tak naprawdę chcieli, na farta nie licz
nie rozróżniasz już czerni od bieli
robię to już jakiś czas, mam tu rymów armię
punkt dla mnie bo to moje linie papilarne
letras aleatórias
- letra de brotha - ivaan
- letra de #hot16challenge2 - tps
- letra de buy the pain - mackned
- letra de new cuban - lp2loose
- letra de the switch up - relly jade
- letra de какая разница (who cares) - джиган (g-gun)
- letra de i got stabbed - leche (cowpunk band)
- letra de pornstar - yung dred
- letra de psycho hijack - capitalius
- letra de switch it up - 1600j