letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de prawda - stxwgn, reto, wroobel, ndr (pol) & marcco

Loading...

[intro: wroobel]
byliśmy już dawno tam, gdzie większość biegnie
i wiemy, że nie warto, oni myślą, że tak
nie mijamy się z prawdą, ona jest z nami wszędzie
wy mijacie się z prawdą, bo wyprzedzamy was

[zwrotka 1: reto]
zerkam na rolly, kto ma pamiętać, ten nie zapomni
odpalam skręta, pluję na chodnik
orzeł lub reszka, bez trzeciej opcji
pragnę być wolny, ale nie chodzi o związki
nie chodzi o papier, to on pozwala być wolnym
robię, co chcę i nikt nic mi nie każe
kiedyś lubiłem pobiegać, kiwając dziewczyny, podłożyłem świny
serca z kamienia już nie mam, nie byłem bez winy, a pieprz rzuciłem
duża dziura, bo jak cheddar, dawno ją sprzedałem za byciе bogatym
wiem, że nie pójdę do niеba, i tak przecież nie ma go na google mapy
[refren: wroobel]
byliśmy już dawno tam, gdzie większość biegnie
i wiemy, że nie warto, oni myślą, że tak
nie mijamy się z prawdą, ona jest z nami wszędzie
wy mijacie się z prawdą, bo wyprzedzamy was

[zwrotka 2: marcco]
nie biorę oksy, choć zdjęcie muszę, byś mógł prawdzie w oczy spojrzeć
ja i mój broski, tam podjazd do was, zrobimy żaden problem chciałeś coś tam gadać, no to gadaj do mnie
zamiast w komentarzach tam strzelać pod postem
jestem z innej gliny, no i może dobrze, bo mi się nie klei ten wasz kurwa content
[zwrotka 3: żary]
ludzie zazwyczaj tu karmią się kłamstwem
dźwigają prawdę, bo jest niewygodna
oni to wskażą ciebie tu palcem
dopada ich tu kryminalfobia
idą barany na rzeź
jeden za drugim jeleń
i żal mi ich nie jest, bo miałem nadzieję, a jednak głupi jestem

[refren: wroobel]
byliśmy już dawno tam, gdzie większość biegnie
i wiemy, że nie warto, oni myślą, że tak
nie mijamy się z prawdą, ona jest z nami wszędzie
wy mijacie się z prawdą, bo wyprzedzamy was

[zwrotka 4: nader]
muszę wyprzedzać, bo znowu się ciągną
długo sam byku nie mogłem nadążyć
stawiać na siebie tu prawdziwy komfort
za to dyskomfort, jak w siebie już wątpić
wita nas nowy horyzont
dziś obudziłem się bryzą
palenie spija kortyzol
szczęśliwie gramów i czasu nie liczę
małe nie spędzam z ziomami i muzą
jestem tak blisko, by żyć tak jak chciałem
znajome twarze mnie nigdy nie nudzą
ty patrzysz na ludzi się jak kanibale
robię to dbale, choć samo się kręci
duszy dlatego tak łatwo nie oddam
setny numerek polecę z pamięci na autopilocie
i siadam do jointa
[zwrotka 5: wilku]
robimy rap i tak już od lat razem z ziomami
niesiemy to światło
i wiemy to dobrze, i nie mów, że nie wiesz co dziś
nie jest już prawdą
gdy światła gasną, ona po cichu jak zawsze
wychodzi na jaw
ukryta w sercu, ziomek ty znasz to; fałsz
ogień go spala

[zwrotka 6: bilon]
prawda jest taka samotna i mało kto się z nią trzyma
na chwilę działa ozempic, a potem znowu baryła
lacoste’a bez krokodyla
gangusy tylko na viral
cieplaki idące za modą i taki jest, kurwa, dziś klimat

[refren: wroobel]
byliśmy już dawno tam, gdzie większość biegnie
i wiemy, że nie warto, oni myślą, że tak
nie mijamy się z prawdą, ona jest z nami wszędzie
wy mijacie się z prawdą, bo wyprzedzamy was

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...