letra de nie chcę rozmawiać - stalus
(refren: stalus)
oni pytają co u mnie ja zawsze odpowiem że dobrze bo nie chce rozmawiać
z ziomami chcę wsiadać w caymana i mieć w kurwe siana
nawijka na bitach okropna, chcesz dawać autograf a piszesz to kurwa na ścianach
ja biorę się sam za robotę bo promocja przyjdzie, nie muszę ludziom gówna gadać
chce mieć diamenty na sobie, mogłaś mieć diamenty przy sobie
a wolałaś odejść to teraz weź żałuj a ja to gówno to szlifuje jak mogę
jestem jak ochraniacz wszystko po mnie spływa, znów palimy kwiaty, idziemy na biwak
jakby mi się chciało to bym ją porobił ale to zwykła szmata a nie żadna diva
(zwrotka 1: wojtek)
ten oksykodon starczy na paręnaście głów
uczyłem was jak mogłem ale szkoda słów
przecieram się w tej hordzie w krzyku czuję luz
on niе taki tani chociaż daje go na już
wkurwia droga dusza ale wkurwia tani but
polataj po spotach to się dowiesz co to lód
ona bеz nadziei myśli ze istnieje bóg
a ta droga dłuższa niż się wydawało
na dysku nadal nam wiszą te pliki
puste te zeszyty na narkotyki
pełne te zeszyty, wersów, muzyki
ja nadal łamię te prawa fizyki
chodzę po chmurach chociaż jestem nikim
proszę cię powiedz czy mnie kochasz kiki
proszę cię powiedz czy mnie kochasz kiki
kłęby dymu to są tu nad sufitem
nie raz i nie dwa odjebałem lipę
zamiast dymu to nie mogłem spać w zimę
proszę cię opuść mnie i daj iść w kimę
ziomal coś kmini a ja obok kminię
jebać pandorę otworzyłem skrzynię
bardzo możliwe że przez to ktoś zginie, tu
(zwrotka 2: yng chochlik)
daje jej kosza jak lebron i bardzo możliwe że ktoś zginie tu
dawno już zgubiłem puls, powiedz gdzie mój cały luz
paranoje takie mam na bani nie umiem opisać za pomocą słów
pale spliffa, sativa, indica, tylko to pomaga mi łagodzić ból
koje bóle tak jak aspiryna, nie działa modlitwa nie pomoże bóg
moje ziomy to moja rodzina, reszta to leszczyki ja wykładam chuj
to moja marka nie liczę czasu na złotych zegarkach
napisała twoja fanka, zawijam zrobić jej sprawdzian
(refren: stalus)
oni pytają co u mnie ja zawsze odpowiem że dobrze bo nie chce rozmawiać
z ziomami chcę wsiadać w caymana i mieć w kurwe siana
nawijka na bitach okropna, chcesz dawać autograf a piszesz to kurwa na ścianach
ja biorę się sam za robotę bo promocja przyjdzie, nie muszę ludziom gówna gadać
chce mieć diamenty na sobie, mogłaś mieć diamenty przy sobie
a wolałaś odejść to teraz weź żałuj a ja to gówno to szlifuje jak mogę
jestem jak ochraniacz wszystko po mnie spływa, znów palimy kwiaty, idziemy na biwak
jakby mi się chciało to bym ją porobił ale to zwykła szmata a nie żadna diva
letras aleatórias
- letra de throw it up 2.0 (flex version) (2011) - waka flocka flame
- letra de s.o.s - diam's
- letra de rap rebellution - kc rebell
- letra de alziamo i calici - asher kuno
- letra de music box [eminem] - narcissus narcosis
- letra de the booty pop phantom anthem - seymour bits
- letra de hipster denial - bralitz
- letra de adama traore - dooums
- letra de over sample - reloadloony
- letra de naipes & damas - seneca dshubba