letra de codzienność - seni.
rano ledwie żywy, kofeina w żyły
taki chyba jestem, raczej już nigdy nie zmienię się
zawsze wychodzi na jedno
czy ja kiedyś się oduczę, żeby nie spać w dzień?
czemu dostaję energii, gdy jest czas na sen
wiesz, mnie zgubiła moja codzienność
miałem tylko ciebie, proszę odbierz dziś. x2
przyszła noc, minął dzień
w końcu teraz czuję dobrze się
gdy jest księżyc mam energię, a w dzień ledwie śpię
na zegarze trzecia, budzik siódma rano
mówię sobie “idź spać wcześniej”, a jutro będzie to samo, wiеm
nikt nie wkurwia mnie
nie ma wiadomości, którе dręczą
nie ma żadnych spięć
w ciszy wtedy widzę tylko piękno
czasem czuję się jak wampir, wtedy chowam się przed słońcem
zasłaniam okna, jego promienie jak wrzątek
a gdy zajdzie ja nabieram sił
nadrabiam co trzeba, a sen znów jak był
znowu kończę taki dzień, który nie przyniesie nic
pogubiłem się na serio
miałem tylko ciebie, proszę odbierz dziś
rano ledwie żywy, kofeina w żyły
taki chyba jestem, raczej już nigdy nie zmienię się
zawsze wychodzi na jedno
czy ja kiedyś się oduczę, żeby nie spać w dzień?
czemu dostaję energii, gdy jest czas na sen
wiesz, mnie zgubiła moja codzienność
miałem tylko ciebie, proszę odbierz dziś. x2
znowu kończę taki dzień, który nie przyniesie nic
pogubiłem się na serio
letras aleatórias
- letra de aben wo aha - daddy lumba
- letra de fire fire fire - erick mars
- letra de doublecup - snotte
- letra de heavy & correct - jon doe
- letra de never stop - maria tailor
- letra de shattered screens - yut!
- letra de frenzy - maiya the don
- letra de landgang in dankern (die dankern-piraten 2) - the dankerneers
- letra de milagre - michaoficial
- letra de talk 2 me - legend yae