a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de chcę się odbić - rb peterhood

[refren]
moja dusza dalej gra tu ze mną w karty (ciągle)
trzecia młoda wkurwia mnie już do przesady (dosłownie)
czy się poddam? zadręczają pytaniami (męczą)
celów groma – muszę z nich wykonać każdy (ta)
plan odwdzięczyć się osobom, które mnie wspierają
naprawić błędy, których wcale nie jest mało (serio nie)
z życia czerpać – (co?) szczerą radość (tylko)
póki co to pierdolone szambo

[wers 1]
jebie mnie porządnie, co gada leszcz przy kompie (he)
kurwa, sądzę – w pompie publiczne anonse mam (yea)
kaptur na głowie, siedzę z kolejnym jointem
przewijam bity, będę kończyć pierwszy projekt (let’s go)
jak herakles – w moim życiu sporo pracy (serio)
a ty dalej ciągniesz hajsy z konta mamy (oou)
co poza tym? no, w sumie chyba nic poza tym (nie, nie)
bawi, jak się wozisz – dla mnie jesteś klaunem, stary (haha)
słuchaj, błaźnie chętnie ci, kurwa, powtórzę
w pompie mam, co gadają w necie brzdące, durnie (w pompie)
robię swoje zdobywam kolejne życia trofea
kocham presję – przełamuję następny schemat (yea)
ze wszystkich, kurwa, dróg wybrałem tę najbardziej krętą
mimo tego wchodzę wyżej – przechodziłem piekło, (ściero)
nic mnie nie zatrzyma – odbieram swoją należność (ej)
jebać wstecz – wyczekuję, co będzie przede mną
[refren]
moja dusza dalej gra tu ze mną w karty (ciągle)
trzecia młoda wkurwia mnie już do przesady (dosłownie)
czy się poddam? zadręczają pytaniami (męczą)
celów groma – muszę z nich wykonać każdy (ta)
plan odwdzięczyć się osobom, które mnie wspierają
naprawić błędy, których wcale nie jest mało (serio nie)
z życia czerpać – (co?) szczerą radość (tylko)
póki co to pierdolone szambo

[wers 2]
ludzie patrzą, jak swobodnie się tutaj poruszam (patrzą się)
żaden dior pachnę cartier, noszę gosha (gosha)
żaden seans kurwa, znowu bujam się z kolejną zdzirą (szlauf)
ona uzależnia chciałbym zakończyć to kino (dramat)
zjebane środowisko – byłem ciut za blisko
demon kontrolował – mało wpływu mam na wszystko (ej, ej, ej)
zadręcza moja przeszłość duszę ciągle wewnątrz
tylko na tych trackach dopada mnie szczerość (o tak)
moja morda poznała ten beton nie mów mi o pechu (pechu)
cała wiedza z otoczenia żadnych, kurwa, lektur (lektur)
twoja ekipa jak patrzę banda ślepych kretów (kretów)
gdy mnie mijasz nagle brakuje ci oddechu
takich, uwierz, było ze dwudziestu
tyle stresu – łykasz garście leków
zgnijesz w bańce nie ma już ratunku
nie pozdrawiam peterhood (htfu)

- rb peterhood

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS