letra de posiłek - przemysław gintrowski
[zwrotka 1]
wieczorny już rozbrzmiewa dzwon
przerwany w pół ostatni skłon
schodzimy się ze wszystkich stron
bo czas posiłku głosi dzwon
[refren]
w kolejce po strawę w kolejce
czujemy jak rosną nam ręce
po całym dniu pracy tak dzień za dniem
po tę łyżkę strawy przed snem
[zwrotka 2]
ochryple zaśmiewamy się
że w końcu nie jest nam tak źle
na plecy wdrapał nam się chłód
szpieguje po żołądkach głód
[refren]
w kolejce po strawę w kolejce
czujemy jak rosną nam ręce
po całym dniu pracy tak dzień za dniem
po tę łyżkę strawy przed snem
[zwrotka 3]
napięty wzrok stężały słuch
a ponad nami roje much
dozorców zastęp śmierci wart
a przeciw nim zmęczony żart
[outro]
w kolejce po strawę gwar głosów
kto powie, kto powie – już dosyć
po całym dniu pracy tak dzień za dniem
łyżka więcej – knebel przed snem
łyżka więcej – knebel przed snem
łyżka więcej – knebel przed snem
letras aleatórias
- letra de some names - jessta james
- letra de ea freestyle - beemee
- letra de scared of us - scorz & mokita
- letra de queen city - kerri
- letra de сиськи (boobs) - bitterfuckkk
- letra de under new conditions - olivia
- letra de thy wings - autumndropsdead
- letra de river - heart of god church
- letra de disintegrate - skorn3896
- letra de if you believe - max b