letra de bezdomni nie śpią na ulicy - po prostu filip
[zwrotka 1]
myślę, że przesadzamy
kiedy znowu słyszę słowa człowieka na wizji
każdy z nas posiada swoje wady
ale to chore, że patrzymy na nie dla rozrywki
w którą stronę podążamy
skoro prymitywna rama zostaje szczytem ambicji?
czuję się wylogowany, zalogowany do prawdy
już nie pytam świata o hasło do nienawiści
ukochany jako dziecko
w 97’ serce po raz pierwszy zobaczyło piękno
piekło przyszykowały demony
myślały, że zginę po tym jak w domu nastanie ciemność
starały się nadaremno – przegrały
poszły precz, bo cały czas boże anioły były ze mną
dziękuje tobie panie za zwycięstwo
to niebywałe, że dla mnie przyszykowałeś wieczność
[hook 1]
powiedz proszę co się liczy
skoro twoje dłonie ugaszają ogień, który płonie winny
bezdomni nie śpią na ulicy, bo w sobie mieścimy domy
których nie odwiedzają znajomi ani bliscy
jak często wychodzimy z domu po ten hajs?
po to co uznaje samotny chory świat?
jak mało miejsca mamy w naszym domu
jak wiele miejsca w naszym domu przejął świat
[zwrotka 2]
ile życia w sobie mamy
skoro potrafimy walczyć o prawo do zabijania?
niezależnie kto jest jaki
każdy ma prawo do życia przez prawo do kochania
nie pozwól, by świat cię omamił
szatan jest odpowiedzialny za to co się tutaj wyprawia
nie pozwól, by się tobą bawił, abyś oddał życie za nic
zaufaj na słowo – masz dla kogo żyć
ja nie wiedziałem o tym nigdy
kolekcjonowałem blizny, kiedy stale się nabijałem na rogi
nienawidziłem tak jak inni
ciągle czułem się bezsilny, wszyscy bogu wystali się jednakowi
i pozostało się pomodlić pewnej nocy
kiedy dusza już nie mogła oddychać i szukała pomocy
wtedy poznałem jezusa chrystusa
powiedział do mnie, że mogę się na nowo narodzić
[hook 2]
powiedz proszę co byś poczuł
gdybyś poznał boga w jeden moment, w jego słowie poznał prawdę?
jak bardzo brzydziłbyś się pokus
jak bardzo oddał się bogu
jak bardzo nieistotne stałoby się tu martwe?
tak nieważne dla mnie co myśli świat
tak nieważne dla mnie, gdy we mnie żyje pan
każdy mój dzień oddaję panu bogu
do niego pójdę, kiedy zakończy się czas
[outro]
mam nadzieję na spotkanie z panem
choć nie zasługuję, bo tak bardzo często zły bywałem
i bywam czasem, lecz dzięki łasce ciągle walczę i nie przestanę
bo słowo stało się ciałem (x2)
słowo stało się ciałem
słowo stało się ciałem
słowo stało się ciałem
dziękuję panie
letras aleatórias
- letra de hi haters - sneazzy
- letra de tout lâcher - loko
- letra de where i rest - pino
- letra de guidance - guru's jazzmatazz
- letra de free bricks - gucci mane
- letra de scary monsters - the 1975
- letra de p.n.b.c (pussy nigga be cool) - slimarous
- letra de special - chloe lilac
- letra de se dejaba llevar por t’ - antonio vega
- letra de decisions - ka