letra de w.p.r. - o.s.t.r.
[intro: o.s.t.r.]
i co?
miałeś oddać i co?
ilu ma na nas wyjebane, jebać ich
miś, miś świńska rura nie miś!
500 złoty! 500 złoty dla mnie nie ma!
sam forsą sram, samo życie
[zwrotka 1: eliasz]
miałeś u mnie wsparcie w drugą stronę, tylko kręcisz bejsem
powiem ci więcej ta znajomość już oblała test wiesz
nie jestem twoim pracodawcą by wypłacać pensję
prosisz o jałmużnę no to kim ty kurwa jesteś? księdzem?
efekt współczucia, jak zimna suka w stumilowych butach
nie zauważył albo nie chciał szukać kurwa
nie tracę czasu na tych którym obojętne bo coraz częściej tylko mylą mnie z portfelem
[zwrotka 2: o.s.t.r.]
nigdy nie pożyczam sosu tym którym bym go nie dał
kurwa nie mam, ale wiem w jaki popada przyszłość schemat
z doświadczenia jak masz później nie odbierać nie szczym ryja
nie potrzebna mi jest wiedza na ile wyceniasz przyjaźń
to że kogoś lubię – nie znaczy że ufam
to że komuś ufam wcale nie znaczy że lubię
kiedy wszystko się pierdoli nie chce terapii współczucia
litość to suka, która wystawia słabych na próbę
ilu ma przekonanie że może wszystko zdobyć, ciągle blisko swoich chcą mieć w ich kontroli
[?] dobry ziom, w konspiracji pasożyt – świadomość jak akt łaski
[refren: o.s.t.r. & eliasz][2x]
pożyczam, od dzisiaj, wnika jak nie wiesz czemu
przyjaźń zdobywa się sercem, nie za stertę pln-ów
jeśli jesteś tym co tylko bierze, nic nie dając w zamian
mam dla ciebie jedno słowo wy-wy-pierdalaj
[zwrotka 3: o.s.t.r.]
nie pożyczam nigdy kiedy wiem że będę miał problem oddać
nie lubię się prosić odkąd już się nie proszę o ognia
powiedz ziom jak to wygląda, czy to nie przesadny [?] wiesz o tym że wpadłem tylko po to żeby jarać twój stuff
duży chlejemy dziś
procenty razem nie znaczy że razem będziemy pić, następnym razem
ilu jest w stanie zrobić wszystko tylko by nie zrobić nic?
może ten ktoś jest teraz obok i pali frana jak szyc
wrodzony spryt daje zachować pozory
ale obaj dobrze wiecie że te słowa są o nim
znajomi znajomych, królik już za nich poświadczył
ale wilk wie kto jest kto, rozwiązanie zagadki
[zwrotka 4: eliasz]
jesteś wspomnieniem, tak jak pisał czesław niemen
nieprzyjacielem – pasożytem co się przyssał na ciele
aktorzy z krwi i kości, mam coś specjalnie dla ciebie
środkowy palec wszystkim gościom co wciąż chcieli by więcej
miałem być k-mplem, a nie zostać sponsorem
jedno pytanie, skąd wziąłeś tę plenerską manierę
cały ten czas kurwa miałem cię pod okiem
nie wciśniesz kitu – masz do czynienia z raperem
[refren: o.s.t.r. & eliasz][2x]
pożyczam, od dzisiaj, wnika jak nie wiesz czemu
przyjaźń zdobywa się sercem, nie za stertę pln-ów
jeśli jesteś tym co tylko bierze, nic nie dając w zamian
mam dla ciebie jedno słowo wy-wy-pierdalaj
letras aleatórias
- letra de get outta my face - ken c
- letra de como tú - opyi
- letra de my closet - nocap
- letra de mf doom intro song be like - zacthefirst
- letra de love is like a heat wave - lou christie
- letra de tear my skin - ximora
- letra de demons - sbtrkt
- letra de дышать - nevazhniyson
- letra de тревога (single version) (anxiety) - botanichesky sad
- letra de crônicas de steve - poladoful