
letra de hej, tu kuba - nowaczkiewicz
[refren]
hej, tu kuba, to co powiem jest brutalne
jak się rozjebałeś, nie nazywaj, szmato, nigdy bratem
jest nas garstka gotów zginąć za tą prawdę
przebujane ziomki w szkole miały flex, dziś pod jednym dachem żyją z szlaufem
sami zgotowali los, tak jak ramsay
kiedyś 307, m trója – upgrade
jak masz problem, możesz śmiało strzelać z palnej
ja na planszy hetman, możesz stawiać na mnie
[zwrotka 1]
mam podejście kota, czego wam brakuje
trochę was powkurwiam, znów na forum coś tam szczeka dureń
a to włosy, a to durag, a to bluza, a to fura
masz mój kompleks, boli was jacob i się odpierdol i się turlaj
zajebiste całe wasze “body positive”
ciało to świątynie, a nie robisz chlew, bon appétit
się popłacz jak ci sm-tno
teraz zapierdalaj robić formę i zobaczysz, że to wcale nie tak dużo
jeśli jesteś chory – respekt, że coś w życiu robisz
miłość dla was, życzę, żebyś mógł przeżywać życie zdrowym
ale jeśli to z wyboru to mnie wkurwiasz, brachu
zapierdalaj, doceń te dwie łapy i dwie nogi, salut
[refren]
hej, tu kuba, to co powiem jest brutalne
jak się rozjebałeś, nie nazywaj, szmato, nigdy bratem
jest nas garstka gotów zginąć za tą prawdę
przebujane ziomki w szkole miały flex, dziś pod jednym dachem żyją z szlaufem
sami zgotowali los, tak jak ramsay
kiedyś 307, m trója – upgrade
jak masz problem, możesz śmiało strzelać z palnej
ja na planszy hetman, możesz stawiać na mnie
[zwrotka 2]
jakiś pion szczeka o moim wyglądzie
ghostowałem dupy, które prosisz o odpowiedź (he, he, kurwa)
to nie moja wina, że wypadasz przy mnie blado
po co ma wybrać seicento, ona chce gallardo (ej)
chcesz mnie poznać to opowiem ci o sobie
jestem arogancki, dobrze pachnę i jestem systemu wrogiem
wybaczyłem ojcu, kocham matkę, a dla braci podam łapę
jak w potrzebie jesteś to, kurwa, jesteśmy razem (k-masz?)
u nas to normalne, było tak od zawsze
tpż family, patrz jak z tratwy robię statek
z góry założyłem – każda strata czyści planszę
my ze stillo w parze, jak nba z jordanem
[refren]
hej, tu kuba, to co powiem jest brutalne
jak się rozjebałeś, nie nazywaj, szmato, nigdy bratem
jest nas garstka gotów zginąć za tą prawdę
przebujane ziomki w szkole miały flex, dziś pod jednym dachem żyją z szlaufem
sami zgotowali los, tak jak ramsay
kiedyś 307, m trója – upgrade
jak masz problem, możesz śmiało strzelać z palnej
ja na planszy hetman, możesz stawiać na mnie
letras aleatórias
- letra de pain - belief baby
- letra de ich weiß nicht weiter (pokémon) - anime allstars
- letra de hellcat - brexzy
- letra de ojo x ojo - luca606060606060
- letra de sanvalentín:( - humbe
- letra de mr.mariposa - envy* (group)
- letra de lushed out - gallegos
- letra de i do - đức phúc & 911
- letra de son kez - ozi baykan
- letra de throwback - whoppa wit da choppa