letra de pakman - myslovitz
[zwrotka 1}
a po całej tej miłości
zwykłe życie ścięło nas
nie pamiętam już od kiedy
złapaliśmy pociąg do
buzowała promilami krew
w objęciach czterech ścian
i zakręty nam doświetlał
znowu mocny shot
zgasło światło gdzieś na ziemię
spadły kontaktowe szkła
polej bo nie trafiam
zarodaku w paszke psa
[bridge]
razem tak
tym ekspresem
wprost do piekła bram
ty wysiadłaś a ja nie
[refren]
mówisz, że wybierać mam
niech zostanie tak jak jest
skoczyć w przepaść mogę sam
ty i tak zostawisz mnie
[zwrotka 2]
teraz muszę zalać pustkę
by się trochę lepiej czuć
w końcu jest mi tu tak dobrze
że aż trudno znieść
gdy o tobie już nie myślę
nie istnieję, znikam już
rano jakiś żółty pakman wgryza mi się w łeb
[bridge]
razem tak
tym еkspresem
wprost do piekła bram
ty wysiadłaś a ja niе
[refren]
mówisz, że wybierać mam
niech zostanie tak jak jest
skoczyć w przepaść mogę sam
ty i tak zostawisz mnie
[outro]
skoczyć w przepaść mogę sam
ty odejdziesz wiem i tak
letras aleatórias
- letra de neymirai - ratatyi
- letra de gta - russ millions
- letra de soga om smeda sivert - stanley jacobsen
- letra de operation thunderbolt - the desert
- letra de highlight - metrika & d.basto
- letra de hollow men don't bleed - garvan lambert
- letra de death of an alien - pink metal
- letra de intro vol. 1 - dietrich
- letra de firstday_together - yungzazbl4, tradich, bigble$
- letra de among tumbleweeds - goodnight, texas