letra de klubowa - monika fortuniak
boże co to za kolejka, jedna do baru od wejścia
druga od baru do wyjścia, bo każdy chce zapalić skręta
nie słyszę tu własnych myśli, a lubię ze sobą rozmawiać
proszę czy mogę stąd uciec, czy mogę tu więcej nie wracać?
zwijam się z imprez i bólu, bo najlepiej to w domu
pod kocem i małym światłem, w ciszy i spokoju
nie lubię hałasu i tych ostrych świateł
i mocnego basu, co przeszywa ci całą klatę
w klubie jestem ciałem, ale mój duch
w innym miejscu słucha winyla szum
późną nocą, kiedy dawno już śpisz
ja palcami w kuchni wystukuję rytm
naprawdę wystarczy mi skinienie w takt, zegara rytm
o północy, gdy cisza gra, słyszę więcej dźwięków
naprawdę wystarczy mi skinienie w takt, zegara rytm
o północy, gdy cisza gra, słyszę więcej dźwięków niż wy tam
zawsze możesz zmienić plany i do mnie przyjść
możemy razem się schować
robię specjalnie dla ciebie ten klubowy beat
uczę się siebie od nowa
nikt tam nie zagra utworów pisanych na trzy
a ja właśnie to robię, zobacz
mam nadzieję, że spodoba ci się jak mi
bo to dla ciebie piosenka klubowa
you might also like
letras aleatórias
- letra de hold me back(rick ross remix) - diomedes chinaski
- letra de super mario - node
- letra de bloodlust - the last ten seconds of life
- letra de pacman - ypo
- letra de barebeque - frogtown hollow jubilee jug band
- letra de życie najlepsze - ejmatt
- letra de in the wake ov the wolf - black tongue
- letra de rise & fall (feat. krewella) - adventure club
- letra de #hashtag - lyfe jennings
- letra de viene y va - unknown33121