letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de dds - mlodyfrykl

Loading...

wyciągam ten spliff, choć miałem zostawić sh-t
zaczynam ten sprint, goni mnie ich cały team
życie kurwa mam jak film, który mi się urwie dziś
no bo znowu się zaleje, nie będę pamiętał nic

ciągły ratatuj, przemieszczam się po kanałach
żeby zmienić sektor, zwiększać źrenice im w gałach
pisze mati buch, jakieś ecstasy ma w planach
wkręcę mu maczane, jakby miał się ćpun połapać?

znowu w plecaku parę koła, trochę zioła, krzywy towar
w końcu muszę tu zarabiać, tym najlepiej jest handlować
w gratisie ci stary mogę dorzucić procha
ale do pieczenia, bo to uliczna jest szkoła
znowu jakiś cwel chce sprawdzać mi kieszenie
‘bo wyglądam podejrzanie, za duża mam nerę’
jakby chciał coś u mnie znaleźć, by musiał wezwać k9
chciałby mnie dogonić, chyba z wfu zwolnienie miał

latam se po ośce, demoralizuje dzieci
starzy znaleźli u nich w tornistrze 3g fety
pyta się dzieciora, co to za prochy w samarze
kurwa czarna magia nikt nie wie, co jest składem

żeby widzieć dobrze podbij na kwadrat
otworze trzecie oko ci byś bawił się do ranka
będziesz błagał mnie o refill, jak jebany wariat
spytasz mnie o fete, ja cię spytam, jaki wariant

meet z dostawcą lecę do 12-latka
stały klient daje mu kryształ w kawałkach
nienawidzę konfidentów, to jest sprawa jasna
sprawdzają mnie psy, lecz zaklejona szafka

twardzi zawodnicy ze samochodówki
wyciągają buteleczki, wyciągają lufki
ustniki porobione, butelki napełnione
najebany żul znowu dostał kopa w brodę
znowu dostał kopa w brodę
znowu notariusz chce podpisać umowę
mówię mireczku ja już mam swoją hodowlę
i na jaki chuj dea truje nam głowę
potrzebuję strój, bo będę miał pożogę

10 węgla w piekarniku, a to nie jest minecraft
gotujemy metę robimy tutaj crack house
od raka mam łysą głowę jak jebany pazdan
włodzimierz byłby dumny, ale zajebałem false start

meta jest zachmurzona jak szczyty na alpach
towar schodzi jak drewno rzucone na tartak
chyba funkcjonariusz puka, ale nie zna hasła
wbija mi na działkę, ale złapała go warta

mam sk!lla spierdalania albo kurwa farta
w domu robię drive thru, chociaż wolę robić drive-by
wyjebał się narciarz i złamała mu się narta
znowu mnie złapali, szybko wyjebana małpka

znaleźli nam lab musimy wziąć dupę w troki
trochę ze sprzedażą dóbr, staliśmy się c-cky
na głowę wszystko spada, pościg miary polski
interpol nie kłamie, wszędzie na nas jest list gończy

zara się załamie, mieszkamy w dziurze w mexico
było już tak fajnie, a teraz nam obu przykro
zmienione imienia, nowy image, stare życie
bo w meksyku też musimy być kurwa na szczycie
mam sk!lla spierdalania albo kurwa farta
w domu robię drive thru, chociaż wolę robić drive-by
wyjebał się narciarz i złamała mu się narta
znowu mnie złapali, szybko wyjebana małpka

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...