letra de dysproporcje - marvin rawa
[hook 1: teli]
gdy to przenika jak wiatr
odpycha jak wicher w ten niebyt
bo widzę właśnie to tak
inaczej się nie zrozumiemy
[verse 1: marvin]
zapomnij o euforii, to tylko twoja podświadomość
flashback’i odwrócony kram
nic nie wiem o wolności, wracaj kultywować łajz lajf
zamknięci w niczyich aglomeracjach
czujemy coraz mniej, biorąc w zamian coraz więcej
i chyba to definiuje ten syf
teoria barw to didaskalia, mam gdzieś ich personalia
żaden z nich nie wie jak żyć
moje plany to mikrokosmos, dusi mnie małostkowość
i żebranie o feedback
znowu patrzę w nieboskłon szukając riposty na przedwczesną banicję
jesteśmy tacy sami do bólu, pieprzeni masochiści przeklinający świat
schowane w kieszeniach zdanie ogółu, co oni mogą wiedzieć o naszych snach
[hook 2: teli]
umysł otwarty jak świat
gdzie ciągle sam szukam idei
nieznany jak inni wśród nas
chowamy w swych słowach maniery
gdy to przenika jak wiatr
odpycha jak wicher w ten niebyt
bo widzę właśnie to tak
inaczej się nie zrozumiemy
letras aleatórias
- letra de andirivieni blu - ivan talarico
- letra de still a regular nigga - ab-soul
- letra de at it again - timbaland & magoo
- letra de let it run - b.keyz
- letra de yoga - jesse abraham
- letra de blowin' smoke - prime minister pete nice
- letra de hell is so sweet - dari mc & mezzosangue
- letra de get by - greg nice
- letra de mountains of cash - ask carol
- letra de treasure remix - ade sanz