letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de 7 kart (7 rings parody) - lil n3j

Loading...

[zwrotka 1]
się wrzesień zaczyna i jest nowa fifa
wchodzisz do futa z ziomeczkiem na beefa
division rivals robisz składzik już
po przeciwnikach zostanie nóż kurz
najpierw nonrary bo nie masz już hajsu
pokory nauczmy bogatych jebańców
pierwsze informy, legendy tuż tuż
typ widzi skład, robi raqe quit ten tchórz…

[refren]
ja chcę ikony, ja chcę te toty
ja chcę te karty, wydaję te kwoty
ty też je chcesz? oj nie, to moje
spoglądam i wiem to, ja chce to, ja mam to

ja chce to, ja mam to, ja chce to, ja mam to
ja chce to, ja mam to, ja chce to, ja mam to
ty też je chcesz? oj nie, to moje
spoglądam i wiem to, ja chce to, ja mam to

[zwrotka 2]
ronaldo wlatuje w komplecie z nazario
w walce nie pomoże ci jezus z marią
dla frajdy otwieram znowu te paczki
ty na jedną kradniesz hajs z konta matki
flary i walk out i wiesz co jest grane
twój jedyny walk out to do szkoły ranem
fut champions to nie jest vixa biedaków
elita, top 100 to nie dla ciebie łaku

[refren]
ja mam ikony, ja mam te toty
ja mam te karty, wydałem te kwoty
ty też je chcesz? oj nie, to moje
spoglądam i wiem to, ja chce to, ja mam to

ja chce to, ja mam to, ja chce to, ja mam to
ja chce to, ja mam to, ja chce to, ja mam to
ty też je chcesz? oj nie, to moje
spoglądam i wiem to, ja chce to, ja mam to

[zwrotka 3]
maradona, hagi, pele prime
jakiś dost “don’t make me cry”
sbc czy też jakiś draft
zawsze wleci dobry traf
paka za 5k
czy też paka za 100k
zawsze profit robi się
sos mam gdzieś robię je je je
ikona, inform tu
toty, men of the match tu
carniball już
player of the year już
z dupy zrobię ci sezon burz
to wszystko mam, to wszytko mam
nową drużynę for fun składam
a jak będę mordo chciał
dorzucę 7 nowych kart

[refren]
ja chce to, ja mam to, ja chce to, ja mam to
ja chce to, ja mam to, ja chce to, ja mam to
ty też je chcesz? oj nie, to moje
spoglądam i wiem to, ja chce to, ja mam to

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...