letra de random freestyle - kubaczus
składam sobie was tak jak klocki lego
możesz se coś mówić lecz nie pyta nikt kolego
skaczę sobie łatwo, poziom wyżej mam nad wami
jestem tak wysoki a nie świecę jordanami
jestem wciąż wysoko twoja suka nie łapie
9 na 10 lekarzy mówi że namieszam w trapie
kradnę sobie beat
jakiś ziomo sie tu sapie
daje to na streaming
no i sianko już mam w łapie
ale sheeesh
widziałeś moje dżizyy?
tak jestem z warszawy skąd wiedziałeś?
coo skad masz te ciuchy ale drippy
2 0 0 5 a to nie jest warszawa
urodziłem się wtedy i na twojej głowie mżawa
nie jestes w stanie łapać na bierząco mego flow
bo coś czego nie ma no to trudno żebyś wziął (haha)
takie gówno jak mam muza
slucha się tylko na piździe
tylko weź tą koleżankę
chodziło mi przecież o liście
co wy tu dobrego – narobiliście
urodziłem się i w sumie to nie wiem lol
robie sobie tracki ze tego nie łapiesz
jakby dalej żył no to słuchał by tego papież
dzieci razem z nim, też by tam były
edukacja wczesnoszkolna kubaczus ciągle by wierzyły
letras aleatórias
- letra de picnic in the park - amiide
- letra de spectrum - mixe1
- letra de l'escola de tirar endavant - lexxar
- letra de daj mi - młodyba
- letra de strawberries for two - tinyumbrellas
- letra de habitual pain - phora
- letra de fleisch - hoodblaq
- letra de american bollywood - young the giant
- letra de rip - krechet
- letra de santo espiritu y verdad - gateway worship español