letra de ballada o matim kowalczyku - krulig
[krulig]
yo, kochani hip hopowcy, z tej strony dominik krulig bugz
to jest ballada o matim kowalczyku, znanym raperze yy nieznanym raperze z andrychowa
i o najbie mjusik też trochę, hasztagach na instagramie
i o pięknych dupeczkach, które tego teraz słuchają 😉
telefon zajebany prevkami matiego
usunę coś z tego żeby zrobić se fotkę matiego
bo nie mam miejsca, a musimy zrobić content na społecznościowe media
a mati mówi przestań
jak ja mam kurwa przestać jak ty ciągle fejmu mniej masz? i w gadce przerwa
i mówię mu weź dodaj hasztag, zbieraj folołsy
mati kurwa, nie masz follołsów to nie masz forsy
a mati chce grać sztosy i gra
i dostaje propsy od nas i osób noo z dziesięciu
dla dziesięciu nawet nie zrobisz koncertu
takiego wiesz za pieniądze
mati chce robić sztosy, a ja chce żeby robił na tym forsę
i on chce robić forsę ale nie chce dać hasztag, żeby sciagnąć foczkę
zrobić z niej fankę, on chce grać se grać, ale to nie działa ta naprawdę
a szkoda bo mati ma flow że wow i ma głos jak anioł
ale co z tego jak go ludzie nie słuchają
jakbyś udostępniła mati zawsze, to by słyszała inna panna
za każdym razem jak nie udostępniasz, gdzieś na świecie ginie słodka mała panda
wiesz, nie bądź obojętna, wrzuć kowalczyk na tablice i bądź piękna
patrz jak śpiewa
[kowalczyk]
studio zajebane prevkami matiego
telefon także wersami matiego
dlaczego mowię o matim, skoro to głos matiego?
chciałbym mieć kariere rapera zawodwego
#polishraper a nie #polishboy
mam w gastro pracę, tam jest łatwo robić sos
twój label nie zna się jak wciąż nie chce mnie wziąć
kiedyś na openerze to show zrobię wam o tak
o tak, o tak
to insta kurwa dobra popatrz, popatrz
choć nie będę tego tu kochać, to droga
kolejna misja zwana sold out, forsa
na pstryk, sobie robię rap styl
no i siemano kstyk, podpisz w komencie sk!ll je
na styk, nie chce mi się tak żyć
wszystko wkładam w to dziś, musi wyjść jak nic, nie
kocham muzę i grejpfruty
i trochę w sumie gubić się
i paru już nie lubi mnie
i paru łapie mnie za ryj no bo musisz, weź
that sh-t all i know, no znamy jak druhy się
siedem lat to szlifuje ten warsztat
proszę niech nie ginie już żadna panda
królik, to żart miał być, prawda?
to ballada o mnie, dla mnie, ale najbardziej dla was
siedem lat noname’a, siedem fejma, najważniejszy balans
kowalczyk, najba mjusik
mam zły sk!ll, on też ma zły sk!ll
letras aleatórias