letra de wolne sondy (intro) - klarenz
(wolne sondy, wolne sondy, wolne sondy, wolne sondy)
witam serdecznie, spokojnie, tak wolne sondy już gotowe
(kontrola lotów, odbiór, wolne sondy, wolne sondy)
[zwrotka 1]
wszystko było powiedziane, to co ja tutaj robię?
czekają na jakieś słowa mądre, ja tyle dałbym by zapomnieć
boże, gdzieś tam jesteś człowieku wysyłam nową sondę
w nadziei, że to trafi, że pokiwa głową człowiek
wychodzi kolejne dzieło jakby to był obowiązek
dla tych co chcą więcej niż czuć się ze sobą dobrze
i robić własne listy co tu mogą dzisiaj odwlec
inaczej bym gadał z tobą żebym wiedział, że jestеś aż tak głupi
aż tak głupi, zupełnie inna sztuka, kiedy robisz to dla sztuki
a niе na sztuki, na sztuki i najgorzej kiedy chcieliście się sprzedać
a nie chcieli nigdy was kupić, was kupić, was kupić (he, he)
[zwrotka 2]
dzień dobry to powrót rapu, który ma w sobie cokolwiek
tego samego co ciągle k-ma, tym krytykom zamyka mordę
[?], kondycja kibiców odmawia osiągnięć
to jakaś abstrakcja, tak jak wniosek o wolne na wojnie
moja muzyka ma w sobie tyle chemii
i się nigdy nie psuje jak 7deys’y
jakie znaczenie ma to kto to doceni
że znowu powracam wiele lepszy
tworze swoje nowe style no bo wiem, że nie zmienię sekty
zasiewam swoje ziarna na tą glebę
chociaż wiem, że to teren kiepski
witamy w erze informacji, każdy nie doinformowany
dlaczego kłamali? odpowiedzą że to dobro sprawy
oto idzie sztuka, fajna sztuka, weź ją przepuść
sztuka bez fantów, grantów i odgrzewanych kotletów
muzyka premium, a nie duplikat trendów
czemu ma być sm-tno mi, że nie klika bez mózg
widzę was jakbyście byli z wyspy miłości
teledyski, cycki po tym jacy wszyscy radośni
kiedyś musiałeś przekonać jaki jesteś true, śmieszne
(dlaczego?) bo teraz musisz się przekonać jak bardzo true nie jesteś, mam więcej treści niż oni nawet kiedy milczę
już nie mam za kim gonić, sam na szczycie góry ze sk!llsem
czy istnieje życie po rapie? czy ty to wierzysz marcin?
co to za wyceny akcji, nie da rady zmierzyć pasji
nie chcę już odpowiadać na wszystkie pytania ludzkości
i się szarpać, nie zmienię tego, że ktoś urodził się prosty
dawno temu mnie zaciekawił rap, muzyka brudna, ale piękna
był nośnikiem wolnego słowa, a nie moda czy nowa kolekcja
nie dyktowanego loga przez korpo w przerwie od reklam
już wtedy widziałem to przez pryzmat oczu i serca dziecka
jestem jedyną udowodnioną szczepionką na polski rap
dzisiaj premiera, usuń narządy płciowe i korki out
letras aleatórias
- letra de friends off enemies - king prez the rapper
- letra de pitter pat - tonia victoria
- letra de tomorrow - danny worsnop
- letra de restless - the skints
- letra de havin my way - stunna 4 vegas
- letra de all my happiness is gone - purple mountains
- letra de shy - ray moon
- letra de chekwa (explicit) - zner g.
- letra de moscas - bufalo dit
- letra de bad boy - trizzy, the african guy