letra de gap year - jan-rapowanie & nocny
Loading...
[zwrotka 1]
hehe, sto lat, sora
wiem, że nie dawałem znaków
żyje, wszystko gra, a tam?
warszawa czy kraków?
dużo pracy, wiesz, ciągle kurwa milion rzeczy
piękna młodość, jasne
tylko kiedy się nią cieszyć?
warszawa mnie pożarła na chwilę za kulisami
zjadłem trochę narkotyków
dalej nie umiem jeść pałeczkami
taka ze mnie łajza
[?] w drogiej furze, ale dalej nie mam prawka
ty dalej przezywasz tamtą, jęczysz, że pieprzyć świat
masz prawo być durniem, żyjesz pierwszy raz
pomyśl
letras aleatórias
- letra de socorro - jey one
- letra de june - z-ster
- letra de knockin’ on heaven’s door (live at the royal albert hall) - eric clapton
- letra de addicted this apathy - supe (metal band)
- letra de fal - yase
- letra de дикий дэнс(wild dance) - sleetil
- letra de sobriety / your highness - iamderrick!
- letra de du kiyum be’ahava - דו קיום באהבה - ester shamir - אסתר שמיר
- letra de scared to go to sleep (lullaby version) - carobae
- letra de bisturí - harol butch