letra de podroze guliwera - huynhynn - jacek kaczmarski
jak wstyd jest żyć wśród pięknych koni
podstępnym, człekożerczym życiem
miast doskonałość z nimi gonić
po łokcie babrać się w korycie
czuć wyższość ich i dostojeństwo
ich wzrok z wybaczającym żalem
i własnej duszy bezeceństwo
wychwalać jak dekalog zalet
ich ruchy płynne, czyste kształty
ich myśli pełne prostych treści
ja, yahoos brudny i włochaty
potrafię zniszczyć i zbeszcześcić
a co potrafię, to uczynię
bo taka moja jest natura
zło w mojej krwi, jad w mojej ślinie
a czynem rządzi wstyd i uraz
zresztą, niwecząc to, co żywe
i rozkoszując się niszczeniem
wszak człowieczeństwo swe odkrywam
i budzi we mnie się sumienie
płaczę nad tym, co doskonałe
i nienawidzę w sobie złego
wiec tęsknię znów za ideałem
dążąc do unicestwionego
com widział, myślał, tom opisał
i bluźnią bliźni, żem ich zbrudził
mówią: zgorzkniały egoista
który nie cierpi wszystkich ludzi
gorzki egoizm – cecha płocha
ale niech będzie, pod warunkiem:
nie pisałbym, gdybym nie kochał
człowieka – lecz poza gatunkiem
letras aleatórias
- letra de listen close - horrorshow
- letra de cowabunga freestyle - zekwé
- letra de serenade - bookerti
- letra de non-living - jonwayne
- letra de old earth - noah23
- letra de change - puya
- letra de sturmgewehr remix - teesy
- letra de sbtv freestyle - chocolate droppa
- letra de intake - stevie mcfly
- letra de good will stunting - d-why