letra de wyjazd - fenomen
[ekonom]
to już jutro, nie mogę się doczekać mówiąc ściśle
jak będzie zajebiście, przez cały tydzień o tym myślę
w głowie jedna opcja, żeby jak najszybciej kupić bilet
i za chwilę kłopoty gdzieś zostawić
znowu w trase, wybieram oczywiście drugą klasę
bo jest taniej, wiesz jaki to ma sens, nic się nie stanie
za to więcej w kiermanie i wszyscy mamy jeden przedział
same znajome twarze i tylko jeden zgredzik siedział
zaraz wyszedł, zrozumiał, że tutaj nie będzie ciszej
no bo po co, wiadomo to rozgrzewka jest przed nocą
ale każdy pociąg ma dwa końce, a w środku konduktor
chciał od nas bilety, żółf do niego: “kupię jutro”
jak zwykle, znowu kredytowy zaraz zniknie przez okno
oczywiście trasę kontynuuje zgraja
ja dziś fristajluję, ósmy browar pije ziaja
ale jaja zapomniałem słów do o życiu teksty
zanim sobie przypomniałem: “patrz ekonom, już jesteśmy”
[tekst – rap g*nius polska]
letras aleatórias
- letra de golden - surfaces
- letra de заставил меня плыть (made me swim) - ossita
- letra de marathon freestyle - mch manny
- letra de colored lenses (grateful) - ag indie
- letra de opixm - prodbymarku
- letra de sin razón - malos pensamientos
- letra de let it snow - lucas hoge
- letra de pain healed - jahviongetmoney
- letra de fuck bandlab - xxylvii
- letra de konum belli güngören/serbest stil 4* - uzi