letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de critic-all - dtune_pl

Loading...

[zwrotka 1]
przygotuj się na gwałt, bo dostaniesz baty
chcesz ruchać konkurencje, a póki co bierzesz do j-py
gdzie są zyski? balans stratny - pałe ci daje z matmy
na twoje czoło przyklejam wlepe – kutas karny
raperem jesteś marnym, takedown robię twojej panny
walka w parterze jako main event całej karty
piwko jebne na biforze, na afterze pogram w darty
najebany walka na noże, tańczy lucjan, niezłe party
ej ty, zostań tu na moment
chcesz otworzyć bramę do mojego świata? kurwa wykluczone
w kieszeni pare monet, moet – strzela korek
a ty nadal szukaj wiatru w polu maku, #claud_monet
choć nie wpisuję się w ramy, dąże, żeby budzić zachwyt
z mordy nie puszcze pary, pierwszy do wymawiania prawdy
takie są fakty, jak masz problem z tym to zostaniesz znaleziony martwy
dziwny jest ten świat, upadły, wyblakły..

[ref x2]
to critical, to kryminał
nie masz gotówki za feat? ganz egal, ja mam terminal
na wylot stąd masz termin now (cl!ck-clack – blau blau)
wypierdala każdy pedał, jak usłyszy strzał

[zwrotka 2]
także witam w moim piekle, tu gdzie dźwięki łańcuchów i walki są zaciekłe
za szybkie za wściekłe, stany lękowe i stany ciekłe
stale g-ngb-ng dostarczany wenflonami przez krew prosto w mięśnie
gdzie każdy kwiat więdnie, następne godziny są niepewne
plany umierają w przeddzień, skazane na klęske
ludzie ślepo kroczą w otchłań dokonując wszelkich męczeń
żeby założyć na palec pierścień – my precious
no kurwa witam, jak ci sie podoba?
jakiś wpierdol, jakiś problem, może chcesz w torebce towar?
robimy show, koncert życia, zapełnimy torwar
udowodnimy, że nie ma mocniejszej broni niż słowa
zawsze można spróbować, nie jestem sam bo jest nas wielu
robimy rap na przedmieściu, żeby ten słabszy się przemógł
robimy to teraz, robiliśmy lata temu
nie spoczniemy na laurach, nie robimy tego dla fejmu
wskazówki nam się posklejały od tego kleju
nie wiemy która godzina, ręce sklejone do steru
płyniemy jak łajba, titanic rapu
katar, zwiedzamy kawał świata
do udowodnienia jest cała masa, planujemy atak
ratatata, buja się matka, buja się tata
bujaj się frajerze, tobie pokazujemy faka
nie chcesz być w naszej ekipie – twoja strata
mój rap uzdrawia, twój to padaka i…sraka 😉

[ref x2]

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...