a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de kod w rękawie - dj buhh

[zwrotka 1 – cne]
to znowu cne i tedunio
w pięciu literach tytuł chce ująć
“h” to jest hossa – za darmo możesz dostać
“a” to avalanche – lawina na postach
“ł” to postrach – łączy na necie
“a” razem z “s” to w buhha ankiecie (ściągaj to!)
to czwarty raz, więc trzeba lecieć
dostaliśmy tutaj przeciek

[zwrotka 2 – tede]
znowu ramię w ramię, ziomów nagranie
jacuń, tomuń, buhh czy obu [?]
to jak dostać powołanie do wojska
to jednostka, to dokładnie: gibon skład
świat się chwieje, znów jest pełen kurestwa
nas dwóch znów buhh do siebie wezwał
stoję przed mikrofonem ze stylem
bo to jest w jedną stronę bilet

[zwrotka 3 – cne]
jacu, dj buhh znów wezwał nas
w imię starej przyjaźni, ale w nowy czas
kiedyś, az i nas, tak my dzisiaj
jacuń, tomuń – ta przyjaźń nie znika
tik tak, tik tak, zegar tyka
to było wiadome i nie trzeba pytać
jak dj buhh przez ostatnie lata
zbierał ekipę na czwartą płytę
[zwrotka 4 – tede]
dziś mi przyszedł od buhha sms:
“może naruchasz jakiś hit cne-m?”
mam dobry bit, dopiero co go skradłem
dj premier nie będzie miał tego za złe
mam szestastkę w rękawie razem z asem
sam mówiłeś mi: “nie zawiedź, jacek”
więc sobie radzę, uwierzyłeś we mnie
i zawsze mam ileś szesnatek w rezerwie

[zwrotka 5 – cne]
czas jest spójny, to twierdzą dok-menty
ludzie pamiętają i mają sentymenty
dj buhh to ciśnienia wentyl
ssałeś te kawałki do netu podpięty
całe godziny (?)
kolejne woluminy, wkurwienie rodziny
skrzywione miny tych, co na nas położyli
bezele ożyli, buhh z zaświatów się wychylił

[zwrotka 6 – tede]
tede i cne, brzmienie premiera
internet – gra się dopiero zaczęła
ktoś złamał kod i zna wszystkie cyfry
myśli, że masz już mixtape? nigdy!
sorry, dj buhh was pierdoli
nawet jak masz już go, to stoisz
możesz sobie tylko singiel zassać
i tak się przytniesz na etapie hasła
[outro – dj buhh]
ile razy ściągałeś płytę z internetu, nie szanując artystów?
ile razy okradałeś ich, a ja dawałem ci to za darmo?
gdybym policzył ci każdą z tych płyt po dwie i pół dychy
byłbyś mi krewień bańkę!
to za same “hałasy”, nie licząc innych!
skurwysynu, lubisz pierdolone gratisy!
lubisz okradać ludzi!
dlatego zostałeś wyruchany w usb!

ej, nie było żadnego hasła, żeby ściągnąć ten plik z torrentów!
zakpiłem sobie z was skurwysyny, ponieważ pierdolę was!
dokładnie, pierdolę was!
łykacie te mixtape’y za darmo
a nie szanujecie płyt, które wychodzą na legalu
lubicie kraść!
dlatego musieliście czekać tyle na swoje poniżenie, bo to jest pouczcienie przez poniżenie. ja chcę robić pierdolony pejs, człowieku, chcę zarabiać hajs! tak samo jak ty, jak ona i jak on. jak wszyscy ludzie! [?]

- dj buhh

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS