letra de być sobą - cienie miasta
[refren: wersman]
znów budzisz się sam, mówisz “ciągle w to gram”
jaka będzie przyszłość, skoro szansa jest jedna
i zostałeś sam, i zostałes sam
wszak póka do bram, nie poddawaj się, man
musisz zrobić wiele, tak byś w trakcie zapamiętał
po prostu walcz, po prostu walcz
[most: wersman]
odczuć, pamiętać, by być sobą
w trudnych momentach wciąż być sobą
wciąż być sobą, wciąż być sobą
musisz pamiętać, by być sobą
w trudnych momentach wciąż być sobą
wciąż być sobą, wciąż być sobą
[zwrotka 1: żarson]
początek lat 90, wtedy zaczął się high life
szkoła, rap, piłka nożna, pracowała wyobraźnia
klatka, ławka, wiesz, zapisana flamastrami
piaskownica, charm&shape między blokami
życie pisze scenariusze, też wpadłem w tą historię
śmierć ojca, stres, ciągła pogoń za pieniądze
miałem naście lat i gówniarskie poglądy
miałem naście lat, w chwilę stałem się dorosły
polska widokówek, spełniłem marzenia
od pomorza po podhale tłumy ludzi na koncertach
obejrzałem ten spеktakl i mam dystans do siebie
każdy inny cel to rap, właśniе najpiękniejsze
przebrnąłem przez bagno, choć łatwo nie było wcale
i dziś tak, ziom, z pasją, nagrywam te wokale
lata lecą, ja nie daję za wygraną, bo mam wiarę
wiatr rozgonił chmury, przeszłość spisuję na stratę
[refren: wersman]
znów budzisz się sam, mówisz “ciągle w to gram”
jaka będzie przyszłość, skoro szansa jest jedna
i zostałeś sam, i zostałes sam
wszak póka do bram, nie poddawaj się, man
musisz zrobić wiele, tak byś w trakcie zapamiętał
po prostu walcz, po prostu walcz
[zwrotka 2: żarson]
warszawa moim miastem, z fartem, tutaj właśnie
poznałem ludzi, z którymi mam wspólną zajawkę
i tak jak pierwszą trawkę pamiętam każdą akcję
z szacunkiem do klasyki, która kształtuje charakter
to był fart, nie trafiłem do więzienia
miłość, kolejne doświadczenia
poznałem pierwszą pannę, ciąg dalszy chyba znacie
była kurwą i tyle w tym temacie
nie chcąc płakać nad rozlanym mlekiem
wpierdoliłem się w dragi, do dnia dzisiejszego cierpię
idę przed siebie, nie patrząc w tył
jeszcze jest tyle przed nami, żyję chwilą tak jak w tym
ciągle zły, mam już taki charakter
w głębi ducha spokojny wykorzystam swoją szansę
choć jak pono wiem, że jestem wolny
nie zawsze mam powody, by być dobrze nastawionym
[refren: wersman]
znów budzisz się sam, mówisz “ciągle w to gram”
jaka będzie przyszłość, skoro szansa jest jedna
i zostałeś sam, i zostałes sam
wszak póka do bram, nie poddawaj się, man
musisz zrobić wiele, tak byś w trakcie zapamiętał
po prostu walcz, po prostu walcz
[zwrotka 3: młody łyskacz]
co godzinę powstaje nowy hipokryta
ludzie nie chcą wiedzieć, ludzie nie chcą pytać
nie znają historii, po co o przeszłości czytać?
lepiej grzebać prawdę pośród przekłamanych racji
żyć w nieświadomości, żyć w fałszywej tolerancji
populacji, która dzisiaj przyjmie wszystko
będą przyklaskiwać, by pod nosem cicho mówić “dziwko”
znieczulica dziś wychodzi naprzeciwko krzywdom
honor, kłamstwo często staje się dziś uczuć czystką
bez emocji żyjąc, pozbawieni bucha
łatwiej zamknąć oczy, niż brudzić uczucia
myśleć, po co myśleć? przecież to wszystko zakłuca
lepiej zabić swą wrażliwość i codziennie strugać głupa
lepiej się wyciszyć, iść codziennie po tej samej prostej linii
ludzie, chcą uciszyć sobie głos, mówiąc, że jesteśmy bezsilni
[refren: wersman]
znów budzisz się sam, mówisz “ciągle w to gram”
jaka będzie przyszłość, skoro szansa jest jedna
i zostałeś sam, i zostałes sam
wszak póka do bram, nie poddawaj się, man
musisz zrobić wiele, tak byś w trakcie zapamiętał
po prostu walcz, po prostu walcz
[most: wersman]
odczuć, pamiętać, by być sobą
w trudnych momentach wciąż być sobą
wciąż być sobą, wciąż być sobą
musisz pamiętać, by być sobą
w trudnych momentach wciąż być sobą
wciąż być sobą, wciąż być sobą
[zwrotka 4: dmk]
lublin wita, wciąż być sobą
nie od dziś wiem, co jest moją drogą
myśleć swoją głową, i tak ogarniać życie
tu, gdzie moi bliscy, gdzie motor, krzyczą kibice
gdzie czarcia łapa na okładki płycie
a zasady wyznaczają ulice
biegnij z nami, nie poddawaj, nie cofaj, nie udawaj
wszystko, co widzisz w rymy składaj
wciąż być sobą, wciąż być sobą
to jest nasze życie, to jest nasze godło
koziołek, tak, to nasze logo
południowa pięść i kraty przestrogą
gdzie zalew zemborzycki z perłą zieloną
pijemy teraz za tych, którzy nie mogą
a teraz ty z nami chodź jedną nogą
wiesz dobrze, co znaczy wciąż być sobą
letras aleatórias
- letra de lake of the decayed - the forbidden ritual
- letra de mi primera locura - herencia de timbiquí & j alvarez
- letra de preface - ryan pevoto
- letra de raw - moqumentary
- letra de sarı çizmeli mehmet ağa - kurban
- letra de mardi gras - maybel montez
- letra de gray - car, the garden
- letra de samsara - shapist
- letra de dab on the haters - young face
- letra de 6 milioni di modi - esa aka el presidente