letra de ballada o miłości, staszku i jego bracie marianie - brathanki
Loading...
chłop chłopa dyszlem ogłuszył
baba się pożarła z babą
staszek za chlebem wyruszył
do dalekiego chicago
co moje tego nie ruszaj
co twoje to jakby nasze
chłop chłopa dyszlem ogłuszył
dolary przywieźć miał staszek
w remizie podczas zabawy
okrutnie marian brew marszczył
gdy tańczyć chciał pan z warszawy
marian to staszka brat starszy
z warszawy pan gorzko szlochał
po razach zaledwie paru
napisał staszek, że kocha
i przysłał dwieście dolarów
mariana i kryśkę nagą
mąż jasiek przyłapał w sianie
napisał staszek z chicago
że w ameryce zostanie
mogiła teraz jak niańka
dla serca od wiosen paru
nie ma wśród żywych już mańka
i nie mam żadnych dolarów
letras aleatórias
- letra de distant - trapcry
- letra de tattoo - wye oak
- letra de ain't shii - liam mahal
- letra de es kommt zu dir - sabrina weckerlin
- letra de persiguiendo el paraíso - fonsi, luis
- letra de st. louis song - erin bode
- letra de le ridicule ne tue plus - stereo total
- letra de avaz avaz - gripin
- letra de wild thing - x (american punk band)
- letra de perfect day - chris whitley