
letra de samuraj - bewu
[bewu]
silny wiatr się zrywa ale, posiedzę jeszcze
spoglądam w niebo, oddycham swieżym powietrzem
dreszcze, przechodzą jeszcze wtedy, jak widze kilka drzew
że różowe to normalne, głęboki oddech i napięta pierś
trzymam głowę wysoko i odpowiednia poza jak uczył sensei
jestem w świątyni, dziś nadzwyczaj jest słonecznie
wiecznie nie będzie pokojowo, w tym brutalnym świecie
choć może się wydawać, że nie ma brutalności w kraju co ma kwiat w nazwie, wiecie
ciągle tradycja, to “hanami”, dla mnie
drażnisz mnie – inskrypcja, wrogowie – origami
ładnie stąd zmiataj, zanim liść wiśni z drzewa spadnie
skoro z najgorszymi rōninami, śmiało dane mi porównać cie
może najlepszą opcją dla ciebie by było seppuku, choć nie wiem
w sumie, ej, lubisz dziury w brzuchu?
honor wojownika, z wielką dumą w parze idą
nie wiem czemu tak mam, może to moje bushidō
nie obchodzi mnie hajs, kiedy ludzie od mojego ostrza giną
na moje no-dachi, nie pomoże wam aikido
(ta ej jeszcze jedno)
no i w sumie to zapytam, czemu tak uciekasz, kiedy ja dobywam miecza, stylem: iaidō
letras aleatórias
- letra de inner child - berel
- letra de don't even bother - must die!
- letra de драмотдел - terror letov - drumotdel
- letra de lexii's outro - kehlani
- letra de lonely - luis (de)
- letra de counting the days - ichokas
- letra de i bet (remix) - 615 exclusive
- letra de #projet18 - kaotik
- letra de kiero (time) feat. nakule & matunefecto - nick zvturno
- letra de outside - jeff porter