letra de codziennosc - artrosis
Loading...
niemocy ton coraz głośniej krzyczy w tobie
każdy twój krok przybliża koniec
gorące usta a w oczach ogień
od marzeń odchodzisz i znów to samo
w codzienności mdlej koszmarze
zanurzasz twarz zmęczoną i bladą
wschodzący dzień nie cieszy cię wiec czekasz nocy
mozolny trud znów spełzł na niczym ostudził dotyk
gasi uśmiech sen o latach
w iluzorycznym szczęścia uścisku
zakreślasz dni na kalendarzu
głośno krzycząc ze zmienisz wszystko
letras aleatórias
- letra de time for work - joe budden
- letra de i know (cold) - kyba watson
- letra de cubo - uochi toki
- letra de millions - ruben richy
- letra de everybody wants you - gretchen wilson
- letra de beats of love - hooverphonic
- letra de düşersin kapana - metth x young bego
- letra de acoustic version - alexa ilacad feat. nash aguas
- letra de i'll be waiting - vigel feat. robert falcon
- letra de thief - anchors overboard