letra de geek - alanek
[intro]
ej, yeah
geek, geek, geek
yeah, ej
[refren]
nie jestem jak bruce lee
bo siedzę na chacie i wszystko mnie kusi
nie przebijaj płuc mi
bo tylko przebijesz – się kurwa zadusisz
nie jestem jak bruce lee
bo siedzę na chacie i wszystko mnie kusi
nie przebijaj płuc mi
bo tylko przebijesz – się kurwa zadusisz
weekendy no i skakanie na fale
tak ciężko mi jest ten lifestyle opuścić
nocne jazdy, wielkie festiwale
gwiazdy na niebie i skręty od wódki
latamy se bez koszulki, pijemy browara i co ci przeszkadza to?
jeszcze jednego spalimy, dawaj zapalara, bo tak już wypada w lato, yeah
[zwrotka 1]
jazdy ciemną nocą
ja-ja-jazdy ciemną nocą
to jak pisk tych zimowych opon
jebać to, zaraz mamy pociąg
to raczej nie jest mój alkohol
skąd on jest?
tego nie wiem, ale wiem, że chcę się bawić jak dzieciak i nie patrzeć za siebie
i chcę kurwa wreszcie być sobą
god, d-mn, god, d-mn
to nie wakacyjna miłość
byłeś po prostu ze złą osobą
god, d-mn, god, d-mn
jeszcze dwie minuty, hej, zakładam se nowe buty
najebałem się jak bej, a mój ziomek leży skuty
i to nie jest wcale tak, że jesteśmy menelami
chcemy tylko dobrych wspomnień i niech ziemniak pije z nami, yeah
[refren]
nie jestem jak bruce lee
bo siedzę na chacie i wszystko mnie kusi
nie przebijaj płuc mi
bo tylko przebijesz – się kurwa zadusisz
nie jestem jak bruce lee
bo siedzę na chacie i wszystko mnie kusi
nie przebijaj płuc mi
bo tylko przebijesz – się kurwa zadusisz
weekendy no i skakanie na fale
tak ciężko mi jest ten lifestyle opuścić
nocne jazdy, wielkie festiwale
gwiazdy na niebie i skręty od wódki
latamy se bez koszulki, pijemy browara i co ci przeszkadza to?
jeszcze jednego spalimy, dawaj zapalara, bo tak już wypada w lato, yeah
[zwrotka 2]
你好, fine shyts
chodź się tu napijesz z nami
pff, stary, hej
to nie są żarty
chodź na parkiet tańczyć, ej
o wspomnienia walczmy, ej
nie jesteś samotny w tym (yeah)
alkohol się kończy, a dopiero są miesiące
teraz pomóż mi tu wstać
i chlejemy pół na łące
al-al-alkohol przyjechał więc zagrajmy w te miesiące
teraz pomóż się położyć
i chlejemy dwa na łące, yeah
nie, w sumie to nie, nie wiem czy sam tego chcę
czy prowadzić trzeźwe życie, czy mieć wyjebane w nie
ale patrzę na swój outfit wyglądowo nie jest źle
w sumie to wyjebane, chodź się kurwa napić, yeah, ej
[refren]
nie jestem jak bruce lee
bo siedzę na chacie i wszystko mnie kusi
nie przebijaj płuc mi
bo tylko przebijesz – się kurwa zadusisz
nie jestem jak bruce lee
bo siedzę na chacie i wszystko mnie kusi
nie przebijaj płuc mi
bo tylko przebijesz – się kurwa zadusisz
weekendy no i skakanie na fale
tak ciężko mi jest ten lifestyle opuścić
nocne jazdy, wielkie festiwale
gwiazdy na niebie i skręty od wódki
latamy se bez koszulki, pijemy browara i co ci przeszkadza to?
jeszcze jednego spalimy, dawaj zapalara, bo tak już wypada w lato, yeah
letras aleatórias
- letra de en el punto - oktoba & el niño la yuinta
- letra de wszystko będzie dobrze - krzysztof zalewski
- letra de just right - 00s (빵빵즈)
- letra de carousel - soap.wav
- letra de casa nova - nerdy girl
- letra de baila - robin kadir
- letra de quel tipo lì - i crazy boys
- letra de boulevard - swaine delgado
- letra de maybe i go - marco danen
- letra de trieste - moncalvo