letra de a1rvy - kiedy miasto zasypia (prod. dj sc4m) - a1rvy
kiedy zasypia miasto budzi się we mnie zemsta
nie rozumiem was dzi–i od małego dziecka
ciągle rosnę do góry mimo ze trzyma mnie presja
jestem tylko zwycięzcą gram na patentach
przekmiń co mówię za nim będzie ku–a za późno
chcesz dotknąć korony dam ci jedynie berło
piękno uzasadniam to jako piekło
uroda anioła a charakter diabła ty mów jej jeszcze królewno
pier–le was suki nie mam do was za grosz szacunku
zostałem z kim trzeba z nimi wypije browar na murku nie wstydzę się ludzi to ludzie czują wstyd przede mną jestem nowa legendą pędzlu mówię na serio pruli się w szkole ze kamil nic nie osiągnie jak będzie dalej to robił ja spełniam marzenia realizuje kroki double fly na którym zasiądę ja i moje ziomki łapiesz ta wenę łapiesz ta wenę ale nie wskoczysz w me skoki
letras aleatórias
- letra de 01 - nsqk
- letra de the real mccoy - l'orange
- letra de le grand remplacement - salem (décadence)
- letra de wifey* - ashnikko
- letra de freestyle - rat on the loose
- letra de tomorrow - buni muni
- letra de twenty twenty - we can't dance
- letra de chucky - dezzie
- letra de dj smack - smack
- letra de kein snap - morten