letras.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

letra de na mieście (bonus track) - 0bi3kt

Loading...

[refren: mxjstter]

dobry początek ale zakończenie lepsze
nie pisze tekstów o niej, piszę dla niej wiersze
nie ma mnie w domu ziomek, znajdziesz mnie na mieście
jak coś to dzwoń, może zrobisz to nareszcie

[zwrotka 1: mxjstter]

w nocy praktycznie już nie śpię
zegar ciągle przypomina by pisać bajeczne pieśnie
ja na mieście spędzam właśnie wolną chwile
z ziomkiem pijemy se piwo uderzając kijem w bile
następny przystanek wrocławskie 13 igieł
w tym polsko-ukraińskim mieście brakuje pochodni wideł
w mieście szczurów i mostów
ziomek pomalował trawnik szkarłatnym sosem do tostów
mówił tak: “piłem przecież tylko dwa browary
pewnie przez to mięso z maka jak ostatnio stary”
nie zaprzeczę bratku, pewnie masz racje
jadłem sproszkowane mięso, coś jak żołnierza racje
mój prostokąt ukazuje czwarta siedemnaście
twój abonent nie dostępny a dzwoniłem chyba z jedenaście
razy trzy, cztery?
napiszę wiadomość, może to coś zmieni
[refren: mxjstter]

dobry początek ale zakończenie lepsze
nie pisze tekstów o niej, piszę dla niej wiersze
nie ma mnie w domu ziomek, znajdziesz mnie na mieście
jak coś to dzwoń, może zrobisz to nareszcie

[zwrotka 2: masior]

znajdziesz mnie na mieście tam gdzie szczury i te węże
znajdziesz mnie na mieście tam gdzie nikt nie mówi wierszem
na mieście krążą jakieś ploty o nowym obiekcie
nowym obiekcie, co go nie usłyszysz w esce (oj nie)
szukaj mnie tu gdzie zegar nie od czasu tylko wagi
nie ma mnie w domu, mam do załatwienia sprawy
jestem w miejscu, w którym nigdy nie chciałbyś być
w miejscu w którym pocięte mordy to jest żaden wstyd
ćpanie tu łączy, póki jest co dzielić
lojalność znika bo na psach gębą mielisz
ściany mają uszy, więc cisza na dzwonie
nokia na szzz, 0bi3kt przy telefonie
wpada tu deszczyk, ktoś idzie po siuwaks
becel wpada w kałużę, nosz kurwa
z bratem do szafy i wbija tu 0bi3kt
z batem do studia to inny jest dialekt
obiektywnie patrzę na ciebie
obiektywnie teraz mnie to jebie
obiektywnie jesteś zwykłym zjebem
nagrywam rap i słucham siebie
słucham 0bi3kt-u na obiekcie
na obiekcie przy dobrym skręcie
na obiekcie przy dobrym skręcie
[refren: mxjstter]

dobry początek ale zakończenie lepsze
nie pisze tekstów o niej, piszę dla niej wiersze
nie ma mnie w domu ziomek, znajdziesz mnie na mieście
jak coś to dzwoń, może zrobisz to nareszcie

[zwrotka 3: fifa]

wypijam w city nie giny a dresy
kurwy mnie męczą, podają adresy
rozbijam ćwiarę, jaram tentegesty
nie mam, papieru to otwieraj zeszyt
gadałem z typem z fabryki magistrów
co zamiast życia to chuja se liznął
za małolata braliśmy po trzysta
znowu go widzę jest sm-tny jak pizda
piszę se z dupą o jakichś paznokciach
chyba nie takich co myślę lecz dobra
składa ofertę, ma oczy jak kobra
nie chce poematów, chce lania więc bomba
piona na gacie, sprawdzam co chwile
chuj mnie obchodzi czy klucze zgubiłem
nie lubię szkoły, lekcje odrobiłem
temat ciekawy wszystko przerobiłem
meczy mnie miasto w kurwę
męczą mnie ulice brudne
męczy mnie szczęście bo złudne
także odbijam se bulwę
kurwidoł pęka w szwach
bo ździry i chamy tańczą
barman zjarany, to fakt
bo życie go wkurwia za bardzo
rozbity mój dzwon i tak nie odbieram
byki na bramce: “no siema”, no siema
pyta mnie kark: “czy czegoś nie mam?”
mordo, niczego nie mam
mordo, niczego nie mam
mordo, niczego nie mam
a może, mam ale ci nie dam
[refren: mxjstter]

dobry początek ale

[zwrotka 4: kzu]

nie ma mnie w domu
znowu jestem na mieście
znowu jestem w obiekcie
ona jest czyimś obiektem
zainteresowania obiektem jest we śnie
kurwa weź się, weźcie się weźcie
wiozę się z bratem po wrocławskim getcie
wiezie się typ w dd, nassane jest pięknie
później tam wstąpię, pewnie w szeleście
musisz bracie być pewien
nigdy nie poruszam się bezszelestnie
nigdy nie poruszam się bezszelestnie
nigdy nie poruszam się bezszelestnie
nigdy nie poruszam się bezszelestnie
nigdy nie poruszam się bezszelestnie
nigdy nie
nie bezszelestnie
nie bezszelestnie
nie nie nie nie
szeleścisz gamoniu, że jesteś kurwa na essie
faktycznie to jesteś na p-rnhubie z tym flakiem w ręce
z czerwonym winem chcesz ją w novino na mieście
nowiną na mieście jest fakt, że pracujemy kurwa nad 0bi3kt-em
dobra

letras aleatórias

MAIS ACESSADOS

Loading...